orkan_m

 

Najmilsi,
Niniejszy rajd jest substytutem (jakkolwiek negatywny wydźwięk ma to słowo) rajdu mikołajkowego, który to nie odbył się ze względu na szalejące nad Polską wichury.
Aby „podziękować’ należycie zawodzącemu nad górami wiatrowi, nazwaliśmy rajd jego imieniem.
Zapraszam zatem wszystkich na Rajd im. Ksawerego Orkana (11-12 stycznia).

Jeżeli ktoś nie mógł pojechać na rajd mikołajkowy (a bardzo chciał), ze względu na niedogodny termin, na pewno skusi się na rajd im. Ksawerego Orkana 

Jedziemy w Beskid Żywiecki wynajętym autokarem. Po przyjeździe dzielimy się na trzy trasy, a następnie przemierzamy malownicze zakątki beskidzkiej krainy. Nie będzie to rozłąka długa, bo przyjdzie nam spotkać się pod koniec dnia na obiedzie w Schronisku PTTK na Hali Lipowskiej. Zostajemy tu na gry, zabawy, śpiewy i nocleg. W niedzielę kontynuujemy nasze piesze podróże, by późną nocą wrócić do Warszawy.