A może wymienimy się bannerami?

Naszą propozycję kierujemy do osób tworzących serwisy internetowe, portale o tematyce związanej z turystyką, podróżami, poznawaniem świata.

Współpraca polegałaby na wzajemnej wymianie banerów. W tym celu stworzyliśmy dział "Nasi Partnerzy" na stronie głównej. Jesteśmy zainteresowani wspieraniem ciekawych stron www, zwłaszcza tych traktujących o górach. Bardzo chętnie rozpoczniemy współpracę ze studenckimi klubami turystycznymi, górskimi, rowerowymi.

Jesli tworzycie interesujący serwis, przyślijcie nam swój adres oraz baner, a dodamy go do działu "Nasi partnerzy". W każdym momencie na naszej stronie głównej wyświetlanych jest losowo 5 banerów.

Od Was oczekujemy oczywiście tego samego:)

Oto nasz banner:

banner.gif

 

lo2mStudencki Klub Górski został założony w 1976 roku przez studentów Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. W Kronice Klubu, której pisanie rozpoczęto w 1985 roku, wydarzenie to zanotowano w następujący sposób:

"(...) Zaczęło się wszystko jak w bajce: Dawno, dawno temu, przy stole na którym stały talerze z parówkami, spotkały się cztery osoby płci mieszanej.
Zachowały się w archiwach pamięci nazwiska tej CZWÓRKI. Byli to: Ewa Złotowska, Andrzej Ochremiak, Jacek Salak i Piotrek Zaremba. Ponieważ wszyscy lubili chodzić po górach, postanowili założyć turystyczny klub górski. (...) Jak postanowili, tak zrobili. Chodzili załatwiać sprawy oficjalne to tu, to tam, aż doszli do wniosku, że cztery osoby to trochę mało (...) Zaprosili więc na zebranie swoich znajomych, kusząc ich zaszczytnym tytułem "członka założyciela". Przyszło nawet sporo osób."

Wkrótce w klubie pojawiły się osoby z innych wydziałów i uczelni, a także nie-studenci. Członkowie klubu uprawiają wszelkie rodzaje turystyki górskiej (i nie tylko). Jest tu miejsce zarówno dla wielbicieli "beskidzkich wyryp", wyjazdów krajoznawczych, jak i alpinizmu turystycznego. Pierwsze klubowe spotkanie odbyło się w listopadzie 1976 roku. Wybrano wtedy Zarząd klubu. W jego skład weszli pomysłodawcy, prezesem został Piotr Zaremba - wiele lat później ochrzczony przez młodszych klubowiczów zasłużonym mianem "Dziadek".

W marcu 1977 przyznano Klubowi na siedzibę salę numer 90 w budynku Wydziału Psychologii. Obecnie spotkania klubowe odbywają się w środowe wieczory w budynku Samorządu Studentów UW przy Krakowskim Przedmieściu 24.

W lecie 1978 roku członkowie klubu zorganizowali 6 obozów, w tym cztery za granicą: w Alpach Rodniańskich, w Pirynie, w Małej Fatrze oraz w Rile.

"Akcja letnia dobitnie świadczyła o tym, że SKG zaczyna rozwijać swe turystyczne skrzydła i latać coraz wyżej" - pisali wówczas klubowicze. W marcu 1987 odbyło się pierwsze spotkanie I Kursu Wysokogórskiego.

Pierwszy "klubowy" ślub miał miejsce na jesieni 1979 roku. Na ślubnym kobiercu stanęli: Iwona Małkowska i Jacek Salak. Od tej chwili klubowe śluby weszły do tradycji SKG, a klubowicze z nutką złośliwości, ale i dumy zaczęli nazywać SKG studenckim klubem matrymonialnym, co zważywszy, że w ciągu ostatnich trzech lat zawarto osiem "klubowych" małżeństw, wydaje się uzasadnione.

W latach 1976 - 1980 organizowane były kursy organizatorów turystyki. Chęć rozwoju i potrzeba zdobywania nowych uprawnień spowodowały, że od roku 1981 SKG uruchomiło kurs przewodników górskich.

Pierwszy w historii SKG wyjazd poza kraje tzw. demokracji ludowej udało się zorganizować w piątym roku istnienia Klubu. Obóz w Hiszpanii był przedsięwzięciem, które uznano wówczas za największe osiągniecie turystyczne i organizacyjne Klubu.
"(...) W sumie rezultatami naszej 3-tygodniowej eksploracji były: dwie różne wyprawy na Aneto, dalej Perdiguero, Literola z próbą wejścia na Remunie, dolina Creguena z podejściem pod Araguells, próba wejścia na Perdiguereto, podejście pod Maladete. Było również kilka wypraw w okoliczne doliny i pod francuską grań, wejście na Pico de Estos i Turo da Frontonet. Dwie osoby z naszej grupy zdobyły "ambitny" Posets. Dwa razy grupa naszych młodych speleologów penetrowała okoliczną Cave de Alba. Pozostał niedosyt. Trochę zawiodła nas pogoda.(...) Mimo wszystko czas spędzony w górach wspominamy najmilej."
Dziś wyjazdy zagraniczne trudno zliczyć, stały się trwałym elementem klubowych ekspedycji.

Działalność klubu tak jak jego skład była bardzo zróżnicowana. Obok przewodników beskidzkich i świętokrzyskich można było spotkać Taterników i wielbicieli Beskidu Niskiego. Nie brakowalo zawziętych "wyrypiaży", wygodnych kontemplatorów widoczków i krajoznawców - erudytów. Konglomertat ten tworzył niepowtarzalną atmosferę SKG. Sprawiał, że w ramach działalności klubowej organizowano kursy przewodnickie i wysokogórskie, obozy wędrowne oraz inne imprezy otwarte. Oprócz tego parano się działalnością krajoznawczo-wydawniczą.

1 czerwca 1993 roku Sąd Wojewódzki w Warszawie zarejestrował Studencki Klub Górski jako Stowarzyszenie. W listopadzie tego samego roku powstał "profesjonalny" organ prasowy klubu, który wydawany jest po dzień dzisiejszy.

Od lat dziewięćdziesiątych SKG skupia się na działalności szkoleniowej, organizacji wyjazdów "otwartych" oraz slajdowisk. Posiada także obszerną bibliotekę i interesujące archiwalia.

 

DSCF4537

Pierwszy krajowy letni obóz wędrowny SKG - Beskid Wyspowy i Gorce, wrzesień 1977 r. (fot. Jacek Salak)

DSCF4538

fot. Marcin ZarzyckiDSCF4570

fot. Grzesiek Jastrzębskifot. Paweł Parys

rowna.jpgprzerwa

 

Korzenie Biuletyn SKG sięgają przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku. W tym okresie Klub wydawał dwa razy do roku Informator, którego głównym celem była prezentacja bieżącej działalności. Jednakże nie zabrakło w nim artykułów krajoznawczych i biograficzno-historycznych obok, których bardzo szybko pojawił się kącik poetycki gdzie ukazywały się wiersze autorów, którzy w znaczącej części pozostali anonimowi.

W roku 1993 zaczął ukazywać się półrocznik kolejno pod tytułami Biuletyn Informacyjno - Plotkarski SKG i Biuletyn Informacyjno - Turystyczny SKG. W środku można było znaleźć informacje o Klubie, organizowanych imprezach, krajowych i zagranicznych wyjazdach klubowiczów oraz naszych przyjaciół. Odrodził się kącik literacki. Zaczeto zamieszczać relacje z wyjazdów kajakowych i rowerowych.

Dziś archiwalne numery naszego organu prasowego są kopalnią wiedzy na temat czasów, dla obecnych klubowiczów, prehistorycznych. Są one dostępne w formie cyfrowej w zakładkach Biuletyn SKG oraz Archiwum. Zachęcamy również do lektury najświeższych numerów, które będą się na tej stronie systematycznie pojawiać.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom czytelników od roku 2014 Biuletyn przybiera formę internetową i można pobrać go w formacie PDF. Biuletyn SKG ukazuje się dwa razy do roku, w czerwcu i grudniu. Czerpiemy z dorobku naszych poprzedników w sposób twórczy tak, by każdy z Was znalazł w nim coś dla siebie.

Najnowszy numer

biuletyn skg 35

Za nami kolejne lato i kolejna jesień w SKG. A trzeba przyznać, że działo się. Wiele rajdów, wycieczek, inicjatyw, manewry nizinne. . . No i tegoroczna perełka - po kilkuletniej przerwie rajd jesienny odbył się w końcu w tradycyjnej formie – wiele tras, jedno schronisko, wspólny wieczór przy dźwiękach gitary. W numerze przeczytacie krótką relację z tego wydarzenia. Poza tym niniejszy numer obfituje w relacje kursantów – poczytacie o zimówce 41. KPG, przejściu letnim 41. KPG, a także trzech pierwszych kursówkach 42. KPG. Miłej lektury! I oczywiście przypominamy, że teksty do kolejnego, czerwcowego numeru biuletynu można słać na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. A gdyby tak ktoś miał ochotę włączyć się w działalność redakcyjną, to oczywiście zapraszamy serdecznie.

Spokojnych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku życzy Redakcja!
Grudzień 2022

Pobierz grudniowy biuletyn (plik pdf)

Biuletyny do pobrania:

Jeśli pragniecie, aby Wasza twórczość literacka pojawiła się na łamach Biuletynu SKG, możecie przesłać nam swoje teksty. Jesteśmy ciekawi Waszych górskich i podróżniczych przeżyć. Może chcielibyście zrecenzować jakąś książkę lub film o tematyce górskiej i podróżniczej albo macie jakieś nowe pomysły odnośnie Biuletynu lub po prostu chcielibyście dołączyć do ekipy redaktorskiej, piszcie do nas śmiało! Biuletyn jest dla Was!

Co więcej, jeśli chcielibyście skorzystać z artykułów lub zdjęć, dajcie nam o tym znać, gdyż chcielibyśmy, by działo się to za zgodą ich autorów, którzy chętnie podzielą się swym dorobkiem, jeśli tylko otrzymają prośbę o jego udostępnienie.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.