wyjazd w Alpy

[ccrc]

Nagrzanym na Alpy polecam lekturę ostatniego posta na temacie kaukaskim. Jak komuś pasuje terminowo, to powinna mu się opcja spodobać

[Jakub Pałyska]

Czy z ekipy, która miała jechać z Pawłem to jeszcze ktoś został? Może ktoś byłby zainteresowany wyjazdem w Alpy w innym terminie a mianowicie pierwsza połowa sierpnia? Chętnie się dołączę ewentualnie myślę, że fajnie byłoby zmontować jakąś ekipkę

[duh]

Witaj! Ciągle twardo trzymają się 4 osoby. Problemem pozostaje transport...
Wyślij mi jakiś kontakt na priva, bądź maila duh100@poczta.fm , to pogadamy bardziej konkretnie. Nie wiem jak z terminem, ale powinno się udać coś zmontować, wszyscy na to liczymy . Mało mamy czasu, więc czekam

[ccrc]

Duhu, filowałem dziś kolej - jest bezpośrednie Eurocity z Wawy do Bazylei i dalej jakiś git-pociąg w 1,5h do Zermatt, w sumie 20h włącznie z posiadówą w Basel. Niestety, bladego pojęcia nie mam, ile taka radocha kosztuje

[duh]

Tak zgadza się, sprawdzałem to. Wszystko fajnie tylko cena biletu to 960 PLN w jedna strone . Jak sam widzisz, nieco klopotliwe zestawienie cyfr...

[ccrc]

To chyba bardziej opłaca się wejść w jakieś mocno używane autko... pod moim domem stoi Corolla z gazem za 2700 do negocjacji, niechby się 4 osoby zrzuciły po 600 zł, te 300 wynegocjować, i potem zrzutka paliwowa po ca 200 zł max. Po powrocie sprzedajecie pojazd za jakie 2000 i cały przejazd wychodzi 300 zł na twarz w obie mańki. A jak pojazd padnie po drodze, to w najgorszym wypadku wracacie autostopem - trochę dłużej, ale już całkiem friko;-)

tak btw, próbowaliście coś ogarniać z jakimś netowym autostopem? jakiś wujek-tirowiec może? w sumie złapanie stopa nawet na polskiej A2 zajęło mi nad ranem (4-5) jakieś 5 min, więc może po prostu przewidzieć więcej czasu na podróż i uderzyć z dodatkową atrakcją?

ps. albo i jeszcze tańsza opcja:
http://moto.allegro.pl/item694107324_fi ... pilot.html
Jeżeli przejedzie toto 100 km, to pewnie przejedzie i 30x tyle, byle nie przegrzać

[duh]

Dzięki za zaangażowanie .
Póki co pojawiło się światełko w tunelu, ale nie chce nic mówić żeby nie zapeszać;)

[Emilia]

Cóż, zbyt wiele od siebie dodać nie mogę (tak to jest jak się ma informacje na bieżąco z innego źródła ) ale mam nadzieję, że nasz wyjazd zakończy się sukcesem, czyli że w ogóle pojedziemy

[Wojtek Grochowski]

strasznie tajemniczo
Jak tylbo będziecie mogli, to uchylcie rąbka tajemnicy

[duh]

Niniejszym uchylam rąbka tajemnicy
Kolega Jakub ma możliwość pożyczenia busa na 8 osób - ekskluzywny model volkswagen transporter Z rozmowy wynika, że urlop ma w pierwszej połowie sierpnia. Kosztowałoby to ok. 1200 PLNów + szacunkowo drugie tyle na paliwo. Moglibyśmy obrać ten sam region jako nasz cel i wyjechać w piątek, tak jak planujecie była ekipo kaukaska

Problemem jest tylko kontakt z Michałem który szaleje obecnie gdzieś na Ukrainie. Ma ktoś pomysł jak się skontaktować z kimkolwiek z tamtej ekipy?

W tej chwili to propozycja, bo muszę jakoś się skontaktować się z druga połową naszej ekipy...

Tak więc przemyślcie, my w takiej sytuacji do jutra wieczór też musimy podjąć decyzje.

Jakubie, jeśli coś się nie zgadza to proszę o korektę

CO MYŚLICIE

[ccrc]

Wiem na bank, że Michał wraca najwcześniej sobota wieczór- niedziela rano, a sprzęt alpejski ma w Szczecinie. To chyba trochę utrudnia planowanie niestety.

[Wojtek Grochowski]

wysłałem smsa do Plutona i do Strzelca, żeby Pluton jak najszybciej się z Tobą skontaktował.

Co do samej decyzji -- myślimy

Na pewno nie polecamy Wam naszych szczytów, sugerowałbym dla ostrożności, żebyście wybrali sobie prostsze.

BTW, ile osób liczy Wasza ekipa? Kiedy wyjazd? Kiedy powrót?

[duh]

Ja też wysłałem kilka smsów.
Z ich forum wynika, że wracają pierwszego chyba co nam utrudnia całą imprezę...

W naszej ekipie teoretycznie miały już na bank zostać 4 osoby, ale jedna zaczęła się wahać, jeśli chodzi o rzeczony samochód, to dochodzi Jakub Pałyska, który go załatwia, (z rozmów telefonicznych, gdyż nie znamy się bliżej, wynika, że kolega jest po kursie u Pawła i taternickim).

Wyjechać mieliśmy od 15 sierpnia na ok. 2 tygodnie, no ale w zaistniałej sytuacji jesteśmy bardziej elastyczni

Co do szczytów, wiem na pewno, że Matterhorn odpada, co do reszty to musiałbym nieco poczytać, gdyż nie planowaliśmy pierwotnie tego rejonu, i nie mam informacji na ten temat.

W każdym razie nie mogę skontaktować się z Plutonem

[Wojtek Grochowski]

W kwestii samych szczytów, to możecie zacząć od Breithornu, potem skierować się na Castor i Pollux, a potem inne szczyty Monte Rosy. Generalnie macie tam przegląd od F+ do AD. Wbijacie się od zachodu i wchodzicie na nie od południa. Ale to tylko pobieżny rzut okiem do przewodnika, nigdy tam nie byłem.
Możecie też potem, po zdaniu przez nas relacji, czy jest tam ok, udać się od północy na Dufourspitze.
A w kwestii transportu, to musimy przedyskutować ten wariant

[duh]

Dzięki za uwagi
Dyskutujcie, dyskutujcie i dajcie znać jak najszybciej, najlepiej dziś.