Łopienka


Wszyscy znamy ten widok. Dookoła las, góry, droga wśród pustkowia, przy niej nagle pojawia się samotny krzyż. To pejzaż Beskidu Niskiego czy Bieszczad, smutny i przejmujący.
Dobra wola, miłość i zapał mogą ożywić te opustoszałe strony. To właśnie stało się w Łopience. Po wsi nie ma śladu, ale grupa zapaleńców ciężką pracą odbudowała kamienną cerkiew.
Przed wojną było tam sanktuarium, miejsce szczególne. Coś z tej magii pozostało do dziś. Odrodzona cerkiew daje wielu odwiedzającym siły, przypomina, ze można zawsze zrobić coś dobrego.
Mimo, że odbyła się już uroczystość otwarcia cerkwi, wciąż pozostaje coś do zrobienia. Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć ratowników cerkwi, mogą wpłacać pieniądze na konto Towarzystwa Karpackiego: PKO BP XVIII O/W-wa nr 10201185-184625-270-1 z dopiskiem "Łopienka