Koniec Zimy, koniec karnawału... czas przejściowy. Dla większości ludzi czas topniejących śniegów to zarazem czas niecierpliwego oczekiwania na wiosnę... Ale w górach Zima zatrzymuje się zazwyczaj nieco dłużej - o tej porze roku już może nie tak surowa i mroźna, ale - co wysoce prawdopodobne - wciąż biała.
Jeśli więc chcecie załapać się na prawdopodobnie ostatnie mroźne tchnienie przemijającej Zimy, a przy okazji przejść się szlakami (i krzakami) nieuczęszczanymi przez nikogo, zapraszamy Was 1-2 marca na Pogórze Przemyskie, wszak mało jest miejsc tak przesyconych magią, gór osnutych nimbem tajemniczości i dolin wypełnionych po brzegi historią, jak właśnie w tej części Polski...
Termin:1-2 marca 2025
Koszt: 260 zł
Miejsce: Pogórze Przemyskie
Zapisy: https://forms.gle/SsweNZiRkVS1YKCU8
Limit miejsc: 10
Charakter trasy
Trasa rajdu prowadzić będzie częściowo znakowanymi szlakami, jednak w większość chodzić będziemy poza nimi.
Nie jest to wyjazd “wyczynowy”, planujemy iść spokojnym tempem, po niezbyt wysokich górach, jednak ze względu na zimowy (jak by nie patrzeć) charakter trasy i fakt chodzenia “na ciężko” (z dużymi plecakami, śpiworami, jedzeniem na dwa posiłki i namiotami) oraz całodniową wędrówkę, zalecane jest posiadanie WZGLĘDNIE DOBREJ ogólnej kondycji fizycznej ;) Należy być przygotowanym zarówno na niezbyt angażującą mięśnie wędrówkę po suchych, pozbawionych śniegu ścieżkach, jak i na torowanie w zaspach po pas, zawieje i zamiecie śnieżne, oraz wszystko to, co pomiędzy.
Podczas wyjazdu, planujemy (między innymi):
- Poszukać pozostałości po dawnych mieszkańcach Pogórza Przemyskiego i zanurzyć się w niezwykłej (choć trudnej) historii tych Ziem...
- Odwiedzić jedną z ostatnich zachowanych cerkwi Bojkowskich (i kilka innych)
- Spędzić noc w namiotach pośrodku bukowego lasu (i się wyspać)
- Przetrzeć szlaki prawdopodobnie nigdy niemuśnięte stopą turysty
- NIE WEJŚĆ na żaden najwyższy szczyt, nie dokonać niczego "naj" - a mimo to zobaczyć wiele rzeczy niezwykłych ;)
- Zmęczyć się… i odpocząć.
Zarys trasy
Sobota:
Dubiecko - Łubienka - Piątkowa Ruska - Masyw Piaskowej - Lipa ok. 28 GOT*
Niedziela:
Brzezawa - Pasmo Wysokiego - Ulucz - Witryłów ok. 16 GOT*
*GOT jest jednostką odległości stosowaną w górach, określającą wysiłek jaki należy włożyć w pokonanie odcinka trasy
1 GOT to 1 km w poziomie, lub 100 m przewyższenia.
Organizator zastrzega sobie prawo do zmiany przebiegu oraz długości trasy w zależności od panujących warunków oraz ogólnej kondycji grupy.
Transport
Jedziemy autokarem z dworca autobusowego Warszawa Zachodnia nocą z piątku 28 lutego na sobotę 1 marca. Powrót w niedzielę 2 marca przed północą.
Koszt
260 zł
Cena obejmuje: transport w obydwie strony (autokar i lokalny bus), ubezpieczenie, składniki na obiadokolacje w sobotę oraz śniadanie w niedzielę.
Cena NIE obejmuje: śniadania w sobotę, przekąsek na szlak, obiadokolacji w niedzielę (którą zjemy w knajpie w Sanoku).
Inne
Na wyjeździe z założenia nie będzie prohibicji, jednak spożywanie na szlaku jest kategorycznie niedozwolone - spożycie alkoholu dozwolone jest jedynie po zakończeniu akcji górskiej.
Zapisy:
Jedyną formą zapisu jest wypełnienie formularza:
https://forms.gle/SsweNZiRkVS1YKCU8
limit miejsc wynosi 10 osób, lista zamykana jest 22 lutego lub po wyczerpaniu miejsc, więc kto pierwszy ten lepszy :)
Prowadzący wyjazd:
Patryk Kula
patryk.kula(małpiszon)skg.uw.edu.pl
6dziewięć530osiem0zero7
O cyklu
Cykl "tam, gdzie nikt nie chodzi" narodził się przed pandemią. To wyjazdy w mniej oczywiste rejony, czasami nawet oczywistych gór. Wcześniejsze rajdy w ramach tego cyklu:
Tam gdzie nikt nie chodzi, czyli Słowackie Bieszczady dla koneserów
Tam gdzie nikt nie chodzi, czyli Góry Sanocko-Turczańskie dla koneserów
Sen o dolinie, czyli Bieszczady dla koneserów
Andrzejkowe Pogórze Przemyskie dla koneserów