Kto ma słownik ukraińsko-polski?

Prawdopodobnie nie ma tematu, którego nie da się tutaj poruszyć.
administrator
Administrator
Posty: 5
Rejestracja: 2007-03-28, 13:26

Kto ma słownik ukraińsko-polski?

Post autor: administrator »

Hejka,
Czy ma ktoś pod ręką słownik ukraińsko-polski? Mam troche słówek z jednej piosenki ukraińskiej i chciałbym wiedzieć co znaczą.

Dzięki

Maciek
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: Kto ma słownik ukraińsko-polski?

Post autor: Marta Cobelto »

napisz jakie, może bez słownika damy radę. A jaka piosenka?
Awatar użytkownika
Maciej Egermeier
Posty: 379
Rejestracja: 2007-03-28, 13:51
Kontakt:

Re: Kto ma słownik ukraińsko-polski?

Post autor: Maciej Egermeier »

Hmmm bez słownika.... moja siła dedukcji nie jest taka silna. Pierwsza zwrotka to spoko... ale dalej już jest trudniej. Coś tam zgadywać mogę, ale chciałbym dokładnie wiedzieć.


Piosenka ma tytuł: "Tomu kosa dobre kosyt"
Jest w śpiewniku "Piosenki łemkowskie i ukraińskie" Malucha.

Śpiewnik jest tutaj:
http://maluch.elka.pw.edu.pl/spiewnik/spiewnik.html

Maciek
Awatar użytkownika
Marta Cobelto
Posty: 387
Rejestracja: 2007-03-28, 15:47

Re: Kto ma słownik ukraińsko-polski?

Post autor: Marta Cobelto »

Maćku dostałeś maila z tłumaczeniem? wysłałam korzystając z opcji forumowej. No i jak nie doszedł, to jest gdzieś w kosmosie... bo sobie kopii nie przysłałam
Awatar użytkownika
Maciej Egermeier
Posty: 379
Rejestracja: 2007-03-28, 13:51
Kontakt:

Re: Kto ma słownik ukraińsko-polski?

Post autor: Maciej Egermeier »

Maila dostalem. Bylo tam to:

tam na g órze pień z dziuplami
a mój miły kędzierzawy
skaczą na nim [mu na głowie w domyśle] kędziorki
a czarne oczy z nim płaczą

mój miły nie leniwy
kupił sobie grzebień krzywy
kędziorki rozczesał,
zeby nie były.... i tego słówka nie było w słowniku:(

Ja się dobrze mam
na grzbieciku mam domek
mój domek na grzbieciku
posrodku wioski - no i tam nie wiem, jakiś wołacz - chłopcze, czy coś takiego

Możtam na g órze pień z dziuplami
a mój miły kędzierzawy
skaczą na nim [mu na głowie w domyśle] kędziorki
a czarne oczy z nim płaczą

mój miły nie leniwy
kupił sobie grzebień krzywy
kędziorki rozczesał,
zeby nie były.... i tego słówka nie było w słowniku:(

Ja się dobrze mam
na grzbieciku mam domek Myślę, że tu mogła zostać chyża
mój domek na grzbieciku
posrodku wioski - no i tam nie wiem, jakiś wołacz - chłopcze, czy coś takiego
A tam na końcu nie jest: Siedzę sobie we fraczku? (zgaduję ;) )

Może wspólnymi siłami i dokończymy :)

Maciek
Awatar użytkownika
Tomek_N
Posty: 73
Rejestracja: 2007-04-02, 10:52

Re: Kto ma słownik ukraińsko-polski?

Post autor: Tomek_N »

Oni tak się pieszczotliwie nazywali frajer i frajereczka :D Skąd im się to wzieło nie wiem. Ale i nich to nic złego nie znaczyło. Tak jak słowo "pacan" oznacza mniej więcej kumpla. "Nu pacany, pajdziom na piwo"

[ Dodano: 2007-04-03, 10:42 ]
Ta pelecha to chyba plecha, pleśń. Obrzydlistwo jakieś. Jeszcze sprawdzę. Ale sama wizja ,że miły czesze włosy dopiero jak mu pleśnieć zaczynają i to już oznacza, że nie jest leniwy .... stawia Łemków w nowym świetle.
ODPOWIEDZ