XXI Bieg Niepodległości.
Re: XXI Bieg Niepodległości.
1/2 maraton warszawski to dla mnie "obowiązkowa" impreza na rozpoczęcie sezonu.
I czas na mecie nie jest tu najważniejszy - w końcu to ROZPOCZĘCIE sezonu.
Oczywiście tak się mówi ... a potem z reguły i tak się adrenalinka udziela i zaczyna się walka o każdą minutę
Ktoś oprócz Miroslawa się wybiera?
Podsumowując: do zobaczyska na trasie albo i wcześniej, przy jakimś piwku albo dwóch
I czas na mecie nie jest tu najważniejszy - w końcu to ROZPOCZĘCIE sezonu.
Oczywiście tak się mówi ... a potem z reguły i tak się adrenalinka udziela i zaczyna się walka o każdą minutę
Ktoś oprócz Miroslawa się wybiera?
Podsumowując: do zobaczyska na trasie albo i wcześniej, przy jakimś piwku albo dwóch
Re: XXI Bieg Niepodległości.
Kwito!!!! jakie piwo?????? Od nowego roku nie pije (oprócz urodzin i wesel), i na razie miałem tylko 5 imprez urodzinowych i 1 wesele!
Wiec dbajcie o formę !!!
Pocieszę cię już nas jest 3,
NIe ma co pisać idę biegać !!!!
3mka
Wiec dbajcie o formę !!!
Pocieszę cię już nas jest 3,
NIe ma co pisać idę biegać !!!!
3mka
Mirek von Niemiroff vel Niemirek
Re: XXI Bieg Niepodległości.
Także będę biec. W końcu całą zimę biegałam w ramach przygotowań Trudno mi powiedzieć, czy Was spotkam, bo po moim kursie to teraz oprócz rajdów to w SKG mało mnie, ale świadomość biegnących SKGowiczów będzie budująca
Ola
Ola
"...ja zaś jeśli chodzi o to właśnie bardzo lubię błoto..." (J. Brzechwa)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)
Re: XXI Bieg Niepodległości.
Z kronikarskiego obowiązku (czyli tzw. kupamięci) odnotuję, że kol. Miroslaw przebiegł półmaraton w znakomitym czasie 1h 41min. Ja tego samego dokonałem w czasie 1h 46 min 36 s. Oli nie znalazłem w wynikach.
Do następnego razu! A tych razów, to jako że sezon się zaczął, na pewno nie zabraknie
Do następnego razu! A tych razów, to jako że sezon się zaczął, na pewno nie zabraknie
-
- Posty: 698
- Rejestracja: 2008-11-14, 15:04
Re: XXI Bieg Niepodległości.
Dodam że najbliższa okazja już jutro. Stosowne informacje w wątku: "Noga we wtorek".
"Tak to się robi w Szczecinie"
-
- Posty: 698
- Rejestracja: 2008-11-14, 15:04
Re: XXI Bieg Niepodległości.
Ah dziękuję-dziękuję. Naprawdę panowie nie trzeba było. Zachęcam zacno koleżanki do podzielenia się swoimi wynikami. Szczególnie interesujące wydają mi się wyniki sztafety .. .
Mirek von Niemiroff vel Niemirek
Re: XXI Bieg Niepodległości.
ech, mi kontuzja kolana z lekka uniemożliwiła bieg w półmaratonie...takze moje wyniku faktycznie brak. Ale ze już z nim lepiej...nie boli?...choć może udaje...nie wiem, w każdym razie biegnę w takim zabawnym biegu dookoła zoo, na 10km , jest 17.04.
pozdrowienia
pozdrowienia
"...ja zaś jeśli chodzi o to właśnie bardzo lubię błoto..." (J. Brzechwa)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)
Re: XXI Bieg Niepodległości.
hm... ktoś z biegających biegł w XX biegu Powstania Warszawskiego?
ola
ola
"...ja zaś jeśli chodzi o to właśnie bardzo lubię błoto..." (J. Brzechwa)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)
Re: XXI Bieg Niepodległości.
Aloha! Ktoś biegł, chociaż jeszcze ciężko nazwać mu się biegającym Jaki dystans biegłaś? Pewnie dyszka?
Pozdr.
Tomek
Pozdr.
Tomek
BIeg
Nie biegłem, ale na maraton Warszawski zaczynam trenować. "tylko" 100 kosztuje .
Cóż mieszkając przy lasku B. zapraszam z rańcam ok 7-8. Biegam różnie, zależnie od humoru, ale biegam.
Pozdr
Cóż mieszkając przy lasku B. zapraszam z rańcam ok 7-8. Biegam różnie, zależnie od humoru, ale biegam.
Pozdr
Mirek von Niemiroff vel Niemirek
Re: XXI Bieg Niepodległości.
ano Dychę biegłam i nawet zadowolona bym była, gdyby nie mała kontuzja Ale i tak było super!
Ola
Ola
"...ja zaś jeśli chodzi o to właśnie bardzo lubię błoto..." (J. Brzechwa)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)
"Jedyna wolność to zwycięstwo nad samym sobą" (Fiodor Dostojewski)