Elbrus i Kazbek 2014 - zapraszam do śledzenia wyprawy

To jest forum sekcji wysokogórskiej.
Awatar użytkownika
Gosia Grabowska
Posty: 128
Rejestracja: 2011-10-27, 15:15

Elbrus i Kazbek 2014 - zapraszam do śledzenia wyprawy

Post autor: Gosia Grabowska »

Zachęcam do śledzenia wyprawy na Elbrus (5642 m) i Kazbek (5047 m), w której biorą udział cztery osoby z naszego klubu - Magda Cz., Maluch, Michał W. i Gosia G. Strona wyprawy: https://www.facebook.com/M4Kaukaz?hc_location=timeline (nie jest wymagane posiadanie konta na facebooku).

A tu w skrócie nasz plan:
Przygodę zaczniemy 13 lipca 2014, kiedy to samolotem udamy się z przesiadką w Rydze do Tbilisi. W stolicy Gruzji nie zabawimy za długo bo kolejnym krokiem, będzie przemieszczenie się już drogą lądową pod masyw Elbrusa w Federacji Rosyjskiej.
Akcje górską zaczniemy z miejscowości Tereskol (2141 mnpm), spokojnym trekkingiem podjedziemy do Obserwatorium Astronomicznego (3091 mnpm) po drodze mijając urokliwy wodospad. Dalej droga wiedzie przez pipant 105 do Dawnej Meteo Stacji (3695 mnpm). Mniej więcej na tym etapie będziemy potrzebowali dnia restowego, aby aklimatyzacja przebiegała prawidłowo. W kolejnych dniach wchodzimy już na lodowiec i wspinamy się w okolice bazy Pirut (4062 mnpm), skąd dalej będziemy wspinać się do Skał Pastuchowa na wysokości 4552 mnpm. Z tego miejsca wyruszymy już na atak szczytowy, którego zwieńczeniem będzie osiągnięcie wysokości 5642 mnpm. Schodzić niżej nie będziemy tą samą drogą, lecz tak zwaną "drogą normalną", aby minąć legendarne beczki po paliwie rakietowym, w których obecnie jest hotel (3703 mnpm) i dalej do miejscowości Azu (2359 mnpm) i Tereskol, skąd wyruszaliśmy, aby zamknąć kołem ten etap naszej wyprawy. Czas, jaki będzie trwał opisany powyżej etap, uzależniony będzie głównie od pogody, która, z tego co nam wiadomo, potrafi być kapryśna oraz naszej zdolności aklimatyzacyjnej.
Drugim, niemniej ekscytującym etapem naszej Kaukaskiej przygody, będzie zmierzenie się z jej wspaniałością górą Kazbek w Gruzji. W tym celu po raz kolejny przekroczymy granice Federacji Rosyjskiej z powrotem do Gruzji i "marszrutkami" pojedziemy do miejscowości Stepantsminda (Kazbegi). Będziemy tu potrzebowali chwili na regeneracje przed podjęciem dalszej wspinaczki.
Już na początku trekkingu mijać będziemy niesamowite okolice klasztoru Gergetii Sameba Church. Górska ścieżka powyżej prowadzić będzie nas koło kapliczki Sabertse na przełęczy Archa (2940 mnpm). W dalszej cześć będziemy przekraczać rzekę Sabertse i kroczyć na drugą stronę jęzora lodowca Gergeti do Meteo Stacji (3670mnpm), aby w kolejnych dniach udać się na przełęcz i na rozległe palteau, skąd planujemy atak szczytowy na wysokość 5047 mnpm. Schodzić będziemy tą samą drogą, którą przyszliśmy. Czas trwania tego etapu również będzie uzależniony głównie od pogody panującej w regonie. Po pomyślnej realizacji strategii wysokogórskiej nie pozostanie nam nic innego, jak świętować gruzińskimi specjałami i w zależności od czasu, jaki nam jeszcze pozostanie, pozwiedzać wspaniałe gruzińskie przestrzenie. Powrót do kraju planujemy niestandardowo, bo autostopem przez Turcję! Przewidywany czas wyprawy - 1 miesiąc. Wszystko po to, żeby na obie góry wchodzić nieśpiesznie i w razie czego móc spokojnie przeczekać złą pogodę.
Awatar użytkownika
Grzesiek
Posty: 274
Rejestracja: 2011-01-03, 00:18

Re: Elbrus i Kazbek 2014 - zapraszam do śledzenia wyprawy

Post autor: Grzesiek »

Trzymam za Was kciuki!
Awatar użytkownika
iznowuczarnecka
Posty: 52
Rejestracja: 2011-10-23, 15:20

Re: Elbrus i Kazbek 2014 - zapraszam do śledzenia wyprawy

Post autor: iznowuczarnecka »

Dzięki Grzesiu, przyda się:)
Awatar użytkownika
iznowuczarnecka
Posty: 52
Rejestracja: 2011-10-23, 15:20

Re: Elbrus i Kazbek 2014 - zapraszam do śledzenia wyprawy

Post autor: iznowuczarnecka »

do pełni szczęścia brakuje nam jeszcze dwóch map samochodowych Europy, kto poratuje?
ODPOWIEDZ