3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Prawdopodobnie nie ma tematu, którego nie da się tutaj poruszyć.
k.wolf

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: k.wolf »

1. Bus Zdynia - Gorlice, firma Voyager

Voyager ma problemy kadrowe nie dadzą rady nikogo podstawić w niedzielę o tej godzinie, standardowych kursów brak.
Nowex nie robi już tej trasy.

Szukam dalej jak coś będzie dam znać.

2. Pociąg Gorlice Zagórzany - Warszawa Centralna 22:22-06:30.

Bilet normalny: 65,7zł
Bilet studencki: 32,19zł

Cena zawiera 10% zniżki za wcześniejszą rezerwację, jednak może ulec zmianie jeśli szybko nie zamówimy.
wex
Posty: 780
Rejestracja: 2007-03-30, 22:59
Lokalizacja: Szczecin

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: wex »

Dzięki. Co do busa - w przypadku braku regularnego połączenia możemy też wynająć busa dla naszej grupy.
Wolu
Posty: 284
Rejestracja: 2008-01-28, 21:52

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: Wolu »

@ Klaudii

Śniadanie 1.
Tak, Twoim zadaniem jest je zaplanować. Tomek już Ci podpowiedział, że kanapki można przygotować w domu. Teraz musisz to już tylko przekazać to pozostałym np. z sugestią ilościową.

Obiad 1.
Skoro granulatu nie trzeba gotować, tylko zakładasz, że wchłonie wodę, to ten makaron sojowy mógłby być w tym samym garze, nie w menażkach. Tomek zwrócił uwagę na to, że ten makaron szybko stygnie i dlatego jest słabym pomysłem na tą porę roku. Ja jeszcze dopiszę, że najdłużej trzymają ciepło grube kasze i ryż.
Zwykły makaron ugotujesz w 7 minut - nie jest to dużo dłużej niż przygotowanie makaronu sojowego (a jak ułatwia zakupy!). Kasze, ryż - gotujemy 15-20 minut.

Herbata
Z tą wchłanialnością żelaza to trochę przesadzasz. Zresztą to jest dwudniowy wyjazd. A herbaty mogą być różne w smaku. Raz zrobisz czarną, innym razem dorzucisz trochę malinowej, kolejnym razem różanej.
Herbata musi być dobrej jakości. Wiele kursów doszło już do przekonania, że Saga i Minutka nie są dobre.
Mięta - tak jak napisał Tomek - jako uzupełnienie (szczególnie fajna jest latem).

Kolacja i mini obiad
Z gotowcami, to chodziło mi przede wszystkim o zupę SYS, gdzie masz wszystko, co potrzeba w jednej torebce. Chcemy, żebyście trochę kombinowali.
Barszcz + tortellini to właśnie taka genialna kombinacja. Masz dwa składniki, które dadzą naprawdę fajny efekt.
Drugi szybki patent to zupa pomidorowa: bulion warzywny w kostkach + koncentrat pomidorowy i jakieś zagęstniki.
Zupy takie jak zaproponowałaś też robimy na kursie, ale są zdecydowanie dłuższe w przygotowaniu. Jak będzie naprawdę gęsta, to może być nawet głównym posiłkiem dnia. Ogółem rozwiązanie dobre na zimę, kiedy będziecie chcieli dłużej posiedzieć przy ogniu.

Składniki
Starajmy się korzystać z "normalnych" składników. Mamy fajną sytuację, że mieszkając w Warszawie możemy kupić wiele różnorodnych produktów. Ale to jest tylko kwestia miejsca i czasu w którym jesteśmy. Po za tym ja osobiście nie mam pojęcia gdzie kupić "garam masala" lub "tofu bazyliowe". Nie chodzi o to, żeby przygotowując wyjazd spędzić kilka godzin w poszukiwaniu produktów. Idealnie by było, gdyby składniki były dostępne w każdym "osiedlowym" sklepiku (bynajmniej nie chodzi mi też o to, żeby ograniczyć się do chleba i octu).
Wolu
Posty: 284
Rejestracja: 2008-01-28, 21:52

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: Wolu »

@ Oli

Lista jest już super dokładna i dosyć uniwersalna. Bardzo łatwo będzie ją zmodyfikować pod każdy kolejny wyjazd.
Niektórzy chętnie by ją "odchudzili". Będąc przewodnikami będziecie mogli np. zaplanować kto ma zabrać żele do mycia, pastę do zębów itp. żeby nie każdy musiał nosić. Wymaga to jednak jednego kierownictwa lub dużej dozy partnerstwa - ogółem nie do zrealizowania na kursie.

Ostatnie uwagi:

Ad 9. Woda w butelce. Tragedii nie będzie, ale jeśli może być lepiej, to zróbmy tak, żeby było lepiej. A więc pytanie brzmi: Dlaczego zabrać wodę niegazowaną, a nie gazowaną lub smakową? Woda, tak jak prowiant jest rzeczą wspólną, a nie do indywidualnego spożycia. To przewodnik musi mieć cały czas w głowie, żeby grupa miała cały czas odpowiedni zapas płynów i żeby każdy uczestnik był w stanie z tego skorzystać - nawet jak ma uczulenie na słodziki. Po za tym woda może posłużyć np. do rozpuszczenia leków lub przemycia rany i w tym przypadku wolałbym, żeby nie była to woda smakowa. Powyższe problemy są stosunkowo niewielkie/mało prawdopodobne, jednak mogą wystąpić. Znacznie większe znaczenie ma to, że prawdopodobnie nie zużyjemy całej wody przed pierwszym "postojem ogniskowym". W sytuacji, gdy pozostanie woda smakowa/gazowana, to trzeba będzie ją wylać w krzaki, żeby móc wysłać kogoś z pustymi butelkami po wodę. Trochę to deprymujące po cały dniu noszenia tej wody w plecaku... Natomiast jeśli masz wodę niegazowaną, to przelewasz ją do kociołka i dopiero wysyłasz ekipę po wodę. Nie wiesz kiedy ta ekipa wróci. Może dopiero po godzinie. Ty natomiast masz już możliwość rozpoczęcia gotowania posiłku lub zrobienia herbaty.

Ad 10. Termosy. Mają być nie tyle lekkie, co nietłukące.

Ad 18. Sztyft/balsam do ust. Okej. Kwestia nazewnictwa.

Ad 22. Sandały/klapki. Okej, na kursówce może być opcjonalnie. Na zimówkę polecam zabranie czegokolwiek. Klapki/croksy będą lepsze niż nic. Przekraczanie strumieni to rzadki przypadek, natomiast suszenie butów przy ognisku może być Waszą codziennością na zimówce, a wtedy trzeba mieć coś na zmianę.

Proszę Cię o wprowadzenie ostatnich, kosmetycznych poprawek zgodnie z powyższymi uwagami.
k.wolf

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: k.wolf »

Bus ogarnięty. O tej godzinie nie ma żadnych kursów regularnych, więc facet chciał 250zł za trasę Zdynia - Zagórzany, stargowałam do 150zł. Wstępnie umówiłam się z nim na 19.

Pytanie czy chcemy jechać na jedzenie do Gorlic i potem drałować 5km do Zagórzan, czy do Zagórzan od razu, pytałam go podobno jest jakaś fajna knajpa przy dworcu z bardzo dobrym i tanim jedzeniem.

Czekam na info czy godz, cena i koniec trasy jest ok, mam do niego dzwonić z potwierdzeniem w środę.
Awatar użytkownika
Baron von de Smus
Posty: 32
Rejestracja: 2017-11-08, 17:57
Lokalizacja: WWa/WSC

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: Baron von de Smus »

Z autopsji wiem, że PKP INTERCITY sprzedaje ,,BILETY WEEKENDOWE", które wypisać należy imiennie.
Ważność takiego ticketa w naszym przypadku to: piątek godzina 17:00 do poniedziałku 6:00.
Cena aktualnie: ~81 - 89 zł, wg mnie lepsza opcja niż zakupić 2 pojedyncze bilety (normalne) za ponad 130 plnów.
Dodatkowo mamy możliwość elastyczności w tej cenie u tego przewoźnika do alternatywnych połączeń po całej Rzeczpospolitej ;)

... Ekonomiczna opcja dotarcia do Gorlic transportem płatnym jest np za 27 zł (PolskiBus, 17 zł + VoyagerTransportBus, 10zł), ale co KolejoBus przed aktywnym weekendwem to KolejoBus :-)


Jutro po spotkaniu organizacyjnym i owocnych wykładach mości państwo preferuje przy ul. Grójeckiej integrację przedwyjazdową? :?: :?: :?:
Damian S.ms
k.wolf

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: k.wolf »

Super informacja ale nasz pociąg kończy kurs o 6:30. Wcześniejszych nie ma. Ale ta opcja busami kusi - dużo taniej.
Asia Wilczyńska
Posty: 32
Rejestracja: 2017-11-01, 20:35

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: Asia Wilczyńska »

Hej, co do namiotów (przepraszam za opóźnienie). Namioty posiadają i zabiorą następujące osoby:
Maks Dobosz 3 os
Michał Wyroba 2 os
Aleksandra Chrabrowa 3 os
Tomasz Chmielewski 2 os
Daje to razem 10 miejsc.

Czy instruktorzy mają swój namiot, czy ich też wliczać? Bo jeśli tak, to muszę znaleźć jeszcze jeden namiot.
ok.l1m3k
Posty: 7
Rejestracja: 2013-12-18, 18:21

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: ok.l1m3k »

Wolu pisze: Proszę Cię o wprowadzenie ostatnich, kosmetycznych poprawek zgodnie z powyższymi uwagami.
Oki, wprowadzone.

Potrzebujemy jeszcze 4 termosów. Wpisujcie się w google docu, jeśli możecie wziąć termos!
https://docs.google.com/document/d/1-Z9 ... xt11mxb0z0
Ola Ch
Awatar użytkownika
Baron von de Smus
Posty: 32
Rejestracja: 2017-11-08, 17:57
Lokalizacja: WWa/WSC

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: Baron von de Smus »

k.wolf pisze:Super informacja ale nasz pociąg kończy kurs o 6:30. Wcześniejszych nie ma. Ale ta opcja busami kusi - dużo taniej.
Heh... a kto niespełna 30 minut przed zakończenie wielogodzinnego kursu pociągu o tak wczesnej porze chciałby grupce życie uprzykrzać i czepiać się o tego typu pierdołę ... ;)
... ewentualnie może okazać się, że bilet mamy tak głęboko poupychany w plecak, iż zabraknie czasu, aby wypakować wszystko i go odnaleźć; drzwi się mogą zaciąć. Opcji jest wiele :evil:
Damian S.ms
Marcin
Posty: 184
Rejestracja: 2007-04-01, 23:32

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: Marcin »

Baron von de Smus pisze:
Heh... a kto niespełna 30 minut przed zakończenie wielogodzinnego kursu pociągu o tak wczesnej porze chciałby grupce życie uprzykrzać i czepiać się o tego typu pierdołę ... ;)
... ewentualnie może okazać się, że bilet mamy tak głęboko poupychany w plecak, iż zabraknie czasu, aby wypakować wszystko i go odnaleźć; drzwi się mogą zaciąć. Opcji jest wiele :evil:
Tak to można kombinować, jak się jedzie w gronie b. dobrych znajomych, kiedy każdy ma świadomość, na co się naraża, mając nieważny bilet pod koniec podróży. Choć i tego nie pochwalam, bo to już jest takie cwaniactwo. Ale na pewno nie powinno przejść na oficjalnym wyjeździe kursu górskiego. Jest też takie ryzyko, że pociąg może się spóźnić i zostaniesz dłużej niż tylko 30 minut z nieważnym biletem...
k.wolf

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: k.wolf »

Obgadajmy to jeszcze jutro na spotkaniu, rzeczywiście przejazdy wyszły dość drogo, może warto pochylić się nad tymi busami o których pisałeś.
Mikhael
Posty: 47
Rejestracja: 2015-11-05, 01:47

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: Mikhael »

Jeżeli chcemy jednak jechać pociągiem, to zawsze możemy oprócz biletu weekendowego kupić oddzielnie bilet na te ostatnie parędziesiąt kilometrów. Nadal powinno wyjść znacznie taniej niż kupowanie zwykłych biletów. Co do potencjalnego spóźnienia pociągu, to przypuszczam, że patrzą na czas rozkładowy a nie rzeczywisty, ale oczywiście należałoby to zweryfikować.
wex
Posty: 780
Rejestracja: 2007-03-30, 22:59
Lokalizacja: Szczecin

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: wex »

Hej,

co do biletów na powrót - cena Polskiego Busa może brzmieć kusząco, ale tam jest dynamiczny system sprzedaży - w tak niskiej cenie można kupić pojedynczy bilet, ale nie dla całej jedenastoosobowej grupy!

Tak, możemy skorzystać z biletu weekendowego i dokupić osobny bilet na brakujące stacje - jeżeli wyjdzie to taniej niż bilet grupowy. Dzięki za podsunięcie tej opcji. Proszę osobę odpowiedzialną za transport powrotny o sprawdzenie tej opcji.

Co do busa z szosy Zdynia-Małastów - gratulacje Kasia za okazałe negocjacje :). Tylko trochę przesadziliśmy z punktem startowym, jak sama nazwa wskazuje, będziemy wracać gdzieś z tej szosy - lepiej umówić się w bliższym jej punkcie (Małastów - to 2x bliżej niż Zdynia) i ew. dopłacić już na miejscu za dalszy transport. Cena po negocjacjach daje 3zł/km (licząc w tą i z powrotem) - to ciągle dość drogo, warto spróbować u kilku przewoźników i wybrać najlepszą opcję.
Awatar użytkownika
dobmaks
Posty: 19
Rejestracja: 2017-11-07, 19:51

Re: 3 Kursówka (25-26.11), Beskid Niski

Post autor: dobmaks »

Chcę sobie zamówić mapę http://www.compass.krakow.pl/p/beskid-niski-3.
Polecana przez poprzednie roczniki kursantów.
Jeśli ktoś nie ma jeszcze mapy i jest zainteresowany zbiorowym zamówieniem to zapraszam w prywatnej wiadomości, lub dziś na spotkaniu.
Maks D. :roll:
ODPOWIEDZ