Hej, chyba potrzebuję dodatkowych informacji odnośnie jadłospisu.
W linkach, które wrzucał David nadal są osoby, które nie jadą. Jak dzielimy ich paczki?
Nie do końca mam wyobrażenie, jak ma wyglądać wykorzystanie rzeczy, które zostaną po środzie.
Posłużę się konkretnym przykładem:
Teoretycznie zostaje nam:
z 2 dni po trochu kaszy manny- po środzie nie ma jej w jadłospisie, 2xporcja z 3 osób nosimy i wracamy z nią do wawy
Bakalie możemy wykorzystać, ale np. makaron znów nam zostaje 2xporcja z 3 osób, po środzie pojawia się on raz, czyli trzeba będzie dokupić porcję dla 6 osób
Musli sytuacja jak z kaszą
itd.
Zmierzam do tego, że nie wszystko będziemy w stanie wykorzystać, więc może warto poprzesypywać, te rzeczy, z których nie będziemy korzystali po zakupach. Może nie wszystko się da, ale warto sobie zredukować wagę plecaka na ile można.
Trudno mi też sobie wyobrazić, że przed pójściem do sklepu robimy inwentaryzację co nam zostało, co trzeba kupić i co możemy z tego ugotować
Czy ilość tego co ma kup[ić każdy pozostaje bez zmian?