Forum SKG

NIESTETY, na Orliku możemy zagrać dopiero za tydzień
Dzisiaj dzwoniłem potwierdzić czy wszystko ok i okazuje się, że gość, który obiecał mi rezerwację nie był ostatnio w pracy i w międzyczasie inni pracownicy wpisali już na ten termin kogoś. Jeśli chodzi o przyszły tydzień to ponoć już się znajdujemy w oficjalnym grafiku, więc nie powinno się to powtórzyć.

Proponowano mi też jutro o 16 - no ale to dla nas za wcześnie. Przepraszam więc wszystkich zainteresowanych i proponuję jutro tradycyjnie Pola, 17:30.

Cześć,
mam jeszcze jednego chętnego kolegę - Maćka - grywał z nami w poprzednich sezonach, znajomy sekcji wysoogórskiej i młody -- gdybyście nie wiedzieli, do jakej drużyny go włożyć

Na pewno zna go Paweł Winiszewski, może też Zyga pamięta?

(Mnie nie ma jutro, nawet w roli kibica)

A ja proponuję tradycyjnie o 18. Tak żeby był wilk syty i owca cała.

P.S. Dziś na pewno będę.

Wojtek - jasne, niech wpada dziś!

Jeszcze kwestia kijków. Kto weźmie?

Ja dzisiaj z racji kontuzji będę raczej stacjonarno-bramkarski. Ale będę.

2 do 3 osób zgłaszam, na bank, ale bez korków

Agatka (będzie równowaga dla Agi ), ja i kumpel sztuk raz na uzupełnienie składu.

Ja mogę wziąć kije.

Widzę że kolejny rekord frekwencji będzie pobity.

No, panowie (i panie), mamy (nie ukrywam że miłą) odmianę

V Kolejka SKG
Młodzi 8 : 7 Starzy

Młodzi w składzie:
- Agata
- Piotrek W.
- Maciek
- Michał Pluta
- Dickson Choto
- Janek
- dwa Wexy

Starzy w składzie:
- Zyga
- Strzelec
- Maciek E.
- Litrowy
- Robert S.
- Michał S.
- Paweł W.
- Albert

Pogoda sprawiła że czuliśmy się jak na Wembley, cały czas padało i było mnósto błota . Ale uczucie pocenia się na stojąco niezapomniana .

Za tydzień obowiązkowo widzimy się znowu, tym razem już na Orliku

Warto dodać, jak dramatyczny przebieg miał mecz. Nie licząc burzy, która zaczęła się w momencie rozpoczęcia meczu a skończyła w momencie jego zakończenia, ważny był rozkład kolejnych goli:

starzy : młodzi
I połowa
1 : 0
1 : 1
1 : 2
1 : 3
1 : 4
II połowa
2 : 4
3 : 4
4 : 4
5 : 4
5 : 5
6 : 5
6 : 6
7 : 6
7 : 7
I tu czas się skończył. Padła decyzja że gramy do złotej bramki. Od tego momentu gra toczyła się na połowie młodych. Starzy rozegrali ze cztery prawie że udane akcje, po czym piłka przeleciała pod bramkę starych, Litrowy odbił prosto pod nogi Wexa, który razem z Michałem P. rozegrali szybką akcję strzelając gola.
I tyle

Przypominam, że w ten wtorek debiutujemy na Orliku!
Zbiórka o 17:45 na boisku przy Kazimierzowskiej 60 (mapka). Najłatwiej dojechać do Metra Pole Mokotowskie, stamtąd spacerek w Rakowiecką i w prawo w Kazimierzowską. Boisko znajduje się za skrzyżowaniem z Narbutta.

A po godzince gry przeniesiemy się w standardowe miejsce na PM. Maciek, Paweł - weźmiecie kijki?

Piszcie proszę kto może przyjść o ww. godzinie. O 18 musimy mieć 12 osób gotowych do gry, inaczej nie będziemy mieć całego boiska. Jak nie uzbieramy odpowiedniej liczby osób do poniedziałku do północy to trzeba będzie zacząć mobilizować pozaeskagowych znajomych;)

Ja raczej na drugą połowę się wyrobię dopiero. Powodzenia.

Stawię się o 17.45.

czesc tu maciek ten od wojtka, zglaszam sie na orlika bede o 17.45 przyniesc pilke? bo ta ostatnia to tak sobie napompowana byla

Weź, piłek nigdy za wiele.
To póki co jest nas trzech, czekamy na więcej...

Hm, może się mylę, ale na mój gust napompowana była w sam raz. Problemy z koordynacją były raczej związane z warunkami zewnętrznymi.