A ja już mówię, że będą małe zmiany w jadłospisie, jak tylko Asia da mi prawa do edycji
A tymczasem już teraz przekazuję przepis na zrobienie jedzenia- żeby wszyscy chętni też mogli się wykazać sprawnością kuchcika, ja bym z kolei chciała rozpalić ogień albo pójść po wodę
OBIAD:
1. w garze gotujemy kaszę w torebeczkach;
2. jednocześnie w dwóch menażkach robi się sos (zagotować mieszając co jakiś czas, pogotować przez minutę mieszając, zostawić w cieple do czasu nakładania obiadu)
3. również jednocześnie w innej menażce robimy kiełbaskę na masełku i z czosnkiem (roztopić masło, czosnek pokrojony w kawałki się "zrumienia" razem z topieniem masła, potem wrzuca się pokrojoną kiełbę)
3. zagotowaną kaszę w woreczkach rozdzielamy po jednym worku do menażki, dopiero potem otwieramy woreczki.
4. do menażek z sosem wrzucamy warzywa i kiełbę, rozdzielamy po równo każdemu do menażki, do trzech menażek, w których robiono kiełbę/sos wrzucamy kaszę na koniec
5. Smacznego!
KOLACJA:
1. robimy zupę według przepisu na pudełku- co sprowadza się do zagotowania wody, wsypania zupy z pudełka i mieszania przez pożądany czas.
2. wrzucamy do zupy dodatki/ przygotowujemy je wcześniej (jeśli zdecydujemy się na tortelini)
3. rozlewamy do menażek i smacznego!
ŚNIADANIE:
1. rozpuszczamy mleko w proszku w wodzie, gotujemy/podgrzewamy
2. wrzucamy "owies" tj. płatki, troszkę gotujemy
3. wrzucamy do menażek bakalie, orzechy czekoladę, miód cynamon, wiórki i inne cuda
4. Rozlewamy po równo owsianki
5. Smacznego!
