Forum SKG

tak, ja mam trojke. Zabieram ja;)

zgadza się się, Piotrek i Olga. plus dwa moje, którymi się oczywiście z ludźmi na miejscu podzielę

Czekamy na informację o terminie zbiórki i kosztach transportu w obie strony.

pozdrawiam

Hej,

Zbiórka na kursówkę o 22.20 przy Dw. Zachodnim, pod barem wietnamskim, po wschodniej stronie pętli autobusowej.
Odjazd o 22.50 busem firmy "Miś" (podjeżdża pod bar).

Dojeżdżacie nim bezpośrednio do Gładyszowa, na miejsce startu kursówki.
Regularna trasa kończy się w Gorlicach, dalej już podjazd tylko dla nas.
Cenę za całą trasę ustaliłem z kierowcą na 65 zł (60 zł do Gorlic - 10% zniżki studenckiej + podjazd do Gładyszowa).
Na miejscu jesteście około 5.30.

Pozdrawiam, Tomek

PS. Dla niezorientowanych dokładna lokalizacja baru wietnamskiego tutaj:
http://mapy.google.pl/maps?saddr=52.218 ... 8&t=m&z=18

Co do mnie, niestety, nie mogę z Wami tym razem jechać. Od tygodnia czekam na zaległą listopadową wypłatę i wygląda na to, że doczekam się jej dopiero w przyszłym tygodniu. Żałuję, liczyłem do ostatniej chwili że pojadę. Stąd kilka spraw:
Za ubezpieczenie oddam kasę, może podskoczę dzisiaj do Was na zachodni.
Mam awaryjnie namiot 2-3 osobowy, gdyby był potrzebny mogę pożyczyć - dajcie znać.
A z jedzeniem.. - będziecie musieli je jakoś przetasować.

Czołem, T.

Hej,

Kurcze, szkoda...

no nic dzięki za info o zbiórce i transporcie.

Janusz: w takim razie ja wezmę namiot 2 - osobowy, a Ty weź tylko jedną trójkę. W ten sposób będziemy mieli 11 miejsc.

J.

O! Działa

Koszt transportu szacujemy na 150 zł dla nie-studentów i odpowiednio mniej dla studentów. Nie jest pewne jak będziemy wracać więc weźcie po 170 zł. Na wszelki wypadek.

Do zobaczenia,
Asia

Ubezpieczenie załatwiłem, przepraszam że daję znać tak późno

Bardzo dziękuję za kursówkę, świetnie się bawiłam:)

Ja również chciałbym podziękować wam za wspólny wyjazd. Zamieszczam zdjęcia z podpisami, nie wszystkie wyszły idealnie ale da się oglądać:
https://picasaweb.google.com/grzkac/5Grudnia2011

Również dziękuję wszystkim za wyjazd. Grześ, podziwiam, że jeszcze miałeś głowę do robienia zdjęć. Zabrakło tylko jakiejś migawki z niezapomnianego powrotu pociągiem.

Również dzieki za świetny wyjazd. I kwestia techniczna, kto co komu zostalo z jedzenia, informacja sie przyda do ukladania przyszlych jadlospisow. U mnie ogorek, 250g sera żółtego, 20dkg kielbasy, serek topiony.

U mnie tylko multiwitamina i butla wody

Dziękuję Wam bardzo za wyjazd! Za śniadanie na cmentarzu, niezjedzone kabanosy, jary, których nie było na mapie i wszystkie inne kursówkowe bajery

Ja także zaliczam ten weekend do udanych!! Dziękuję współkursantom ale przede wszystkim Kadrze za pomoc,naukę i rozmowy.. (Asiu-ukłon w Twoją stronę)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

k.

P.S a gdzie herbatka?!