Strona 1 z 2
ślub w Jabłonnie
: 2007-07-31, 13:08
autor: MariuszD
Tak się ślubnie na forum zrobiło, to i my wtrącamy trzy grosze -
serdecznie zapraszamy na nasz, 8 września o 12.00 do pałacu w Jabłonnie
Bogusia i Mariusz
:)))))))))))))
: 2007-08-01, 11:30
autor: wariat
Nasze wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelkie gratulacje
NAPEWNO SIĘ POJAWIMY:))))))))))))))))))))))))))))))))))
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-08-01, 13:07
autor: Alja
również serdecznie gratuluję!!! wyraźnej ścieżki i w ogóle

mam całkiem blisko wałem wiślanym dojechać więc pewnie wpadnę
pozdrawiam serdecznie!!!
:)))))))))))))))
: 2007-08-31, 13:58
autor: wariat
he he heeeeeeeeeeeeeeej
to już normalnbie nie długo:))))))))))))))))))
podciągam wołka znaczy wątka, znaczy wątek
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-03, 09:32
autor: MariuszD
Nie śmiej się dziadku Wariatku z cudzego wypadku ...
Bogusia
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-04, 11:28
autor: Marcin Zarzycki
Czy ktos moze sie wybiera na slub B&M samochodem? Poszukuje jednego miejsca. W razie czego piszcie do mnie:
marcinzarzycki2@wp.pl
Pozdrawiam
MZ
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-06, 11:21
autor: MariuszD
Marta właśnie mi napisała co następuje:
dowiedizałam sie ejszcze, ze w weekend są jakies regaty w zegrzu i mają byc jeszcze większe korki niz zazwyczaj - a są tam wielkie - w zeszłą sobote z Michałem bylismy na tarchominie na slubie - ufff i chciałiśmy pojechac dlaej przez jabłonna ale wymięklismy po 10 min i zawracaliśmy...
wiec trzeba wczesnie wyjechac....
to tak dla zainteresowanych
do zobaczyska w sob
Boguś
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-06, 12:26
autor: Wojtek
To ja jednak polecam rowerki: na wale przeciwpowodziowym zwykle nie ma korkow

. I mozna od tylu, przez furtke, wjechac do palacowego parku. Tylko po samym parku na rowerkach sie nie smiga, bo panowie w mundurkach krzywo patrza.
W.
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-06, 12:47
autor: Alja
dobrze, że Wojtek dodał, ze 'zwykle', bo w sob, nd i święta przy w miare dobrej pogodzie (nie pada) 'korki' są, niestety, bo jak jest jedna ścieżka w dwie strony, to w pewnym momencie ktoś musi jechać po trawie, aby wyminąć, a zawsze jest tak, ze każdemu wydaje się, ze to JA mam jechać ścieżką a nie trawą, no i trzeba takie delikwenta jadącego z przeciwnej strony wziąć na przetrzymanie... czasem skutkuje, a czasem ląduje się w pokrzywach pod wałem...jak delikwent też ma stalowe nerwy

zero echolokacji oraz jednocześnie usiłuje czytać w myślach jadącego naprzeciw

Takie prawo rządzi na wale

Nie ma reguł, nie ma zasad

Bez trzymanki też można jechać
tubylec
ps. ale i tak jest SUPER! jak by wszystko było proste, to by było nudno

No i ma się jedno życie

POLECAM!
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-07, 09:00
autor: Litrowy
Ta...
Mieliśmy w klubie takiego, co się przekonał o niebezpieczeństwach wału wiślanego, tyle że naprzeciwko, od strony Łomianek. Niektórzy jeszcze powinni pamiętać...
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-07, 11:48
autor: Wojtek
Ale on sie przekonal na wlasna prosbe. Poniekad. Poza tym probowal chyba jechac bardziej w poprzek niz wzdluz, prawda?
H.
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-07, 12:03
autor: Litrowy
Próbował wzdłuż, tylko mu nie wyszło.
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-10, 20:52
autor: MariuszD
Cześć
Chcieliśmy wszystkim BARDZO PODZIĘKOWAĆ za tak liczne przybycie na nasz ślub, za przepiękny kosz kwiatów, za kijki nad głowami, za grosik za gorsetem, za namiocik (jest wygodny - Pies Bethowen pochrapywał w nim donośnie).
Kaniec filma.
W roli głównej wystąpili: Bogusia i Mariusz
Opieka artystyczna (kierownicy planu): Marta i Michał
Zdjęcia: Tomek, Zyga, Konrad
Muzyka: Tomek
Scenariusz: My
Reżyseria: Wszyscy Goście
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-10, 22:09
autor: Marta Cobelto
Kierownicy planu też dziękują wszystkim!
szczególnie kierownikom logistycznym (kijki, polarki, kosz i te sprawy:))))
mamy juz przetrenowane co nieco, pora na kolejne okazje, co nie?
Re: ślub w Jabłonnie
: 2007-09-11, 09:06
autor: Kwito
wszystko zostało uwiecznione również przez Bagietę vel Błękitnego Pępuszka
polecam zdjęcia na ze ślubu i przede wszystkim wesela na
www.fotkibagiety.prv.pl
pzdr. Kwito