Forum SKG

Hej,
mamy możliwość zakupienia puchowych śpiworów Yeti z atrakcyjną zniżką. Jedynym warunkiem jest wielkość zamówienia - powinno się zebrać minimum 5 osób. Tak więc jeśli ktoś jeszcze chciałby się wyposażyć w ciepły śpiwór przed feriami to zapraszam, a wręcz proszę o pilny kontakt. Póki co zgłosiły się już 3 osoby, więc brakuje naprawdę niewiele.
Ofertę Yetiego można przejrzeć na ich stronie internetowej: www.yeti.com.pl .
Pytania, zgłoszenia, itp. kierujcie na tomek.weksej@gmail.com, bądź w niniejszym wątku. Pamiętajcie, że z uwagi na bliskość ferii cała operacja jest dość pilna;) Dlatego zamówienia chciałbym zebrać do piątku, 25.01 do godzin przedpołudniowych, tak, żeby jeszcze zdążyć tego samego dnia przekazać je Yetiemu.

Pozdrawiam,
TW

Gwoli ścisłości - przy przysyłaniu zamówień nie zapomnijcie o podaniu wszystkich parametrów! Tj. oprócz nazwy modelu i gramatury puchu także:
- czy wersja z puchem gęsio-kaczym, czy gęsim
- czy wersja standardowa czy dry
- długość śpiwora!

Proszę też o podanie numeru i maila kontaktowego.

Pozdrowienia,
Tomek.

A mam pytanko: czy można sobie dopełnić pucham śpiworek Yetiego, tak by był cieplejszy??

Ola

Ogólnie to na pewno można. Czy w ramach naszej zniżki nie wiem, ale dopytam się jutro. W każdym razie sam puch nie jest bardzo drogi, porównaj ceny tych samych modeli śpiworów z różną ilością puchu...

O, to zapytaj koniecznie - ja bym się chętnie załapała na renowację mojego śpiworka (firmy yeti) poprzez dosypanie puchu, bo strasznie schudł przez lata używania.
Jeśli można, to sie zgłaszam na taki zabieg:)

Ano dopełniać śpiworki można, tylko wymaganie wstępne jest dość hardkorowe: śpiwór musi być wyprany! Z takim śpiworem udajemy się do siedziby Yetiego i po sprawie. Nie znam jeszcze ceny takiego zabiegu, ale jak się dowiem to dam znać.

To jeszcze, proszę, zapytaj od razu, czy mają jakąś specjlaną procedurę pralniczą - najlepszą do uzupełnienai.
Bo nie mam pomysłu, jak to zrobić, zeby uzyskać optymalny do zabiegu stan "pacjenta"...

wyprać?!?!
Ale mój jest czyściutki, pachnący...i wcale nie ogniskiem....kur..cze...że tak napiszę
leży w szafce, tylko schudł...;D

mój też chudnie w oczach, taki zabidzony jest teraz.

Przeciez mamy tlusty czwartek! To doskonala okazja, zeby zadbac o wychudzone spiworki. Kupcie im po paczku.

W.

chyba mu jednak kupię puchu...
nie wiem, czy lubi pączki:(

hej co z puchem dla śpiworków..bo rozumiem, ze samej się powinnam wobec tego dowiedzieć... Rozumiem, ze najlepiej gdzieś w slkepie Yetiego, tak?

A tak w ogóle nie widziałam śpiworka pączkożernego...a już na pewno po wyjazdach SKG

co najwyżej mielonkożernego lub innego italiano-makaronipochłaniacza, czy ooo-jacie-ryżem-żernego ew. tfu, tfu, tfu...kaszkożernego...bleeeee

Już mam, już mam Odebrałem dzisiaj, i w dodatku byłem pierwszy

Wszystko się zgadza, serdeczne dzięki Tomku

Pozdr,

P.

Rowniez dolaczam sie do podziekowan!!!
Pozdrawiam!
Agata

I ja też dołączam do podziękowań. Fajny ten śpiworek, taki... puszysty