haloooo! jest tam ktoś?

[Marta Cobelto]

no niestety, nie daliśmy rady dziś dotrzeć...
i co, ładne zdjęcia? pokażecie jeszcze kiedy?

[Wojtek]

Nie bylo laptoka, nie bylo zdjec. Przynajmniej do czasu, kiedy wyszedlem. Za to byl tort

W.

[Marta Cobelto]

ooo... to szkoda... że nas nie było
ale za to obejrzelismy sobie, jak Lubin dostaje od Steauy manto:)

[Wojtek]

Jakos wam nie zazdroszcze...
Moze za tydzien?

W.

[Marta Cobelto]

może...
tylko za tydzień to święto jest
Powiśle w święto rabotajet?
a jeszcze wracając do tortu - kto fundował i z jakiej okazji?

[Karusia]

Kulencji urodzinki były, a ten... tort zgotowała jej Wontro

[Tomek_N]

No to skończyło sie bujanie w obłokach ...
Melduję lądowanie w Warszawie

[Karusia]

No to pisz gdzie wy byli! Wkońcu explorowaliście podobne tereny co my

[Tomek_N]

Zaczeliśmy od turboexpresu do Salonik stamtad od razu do Melnika, monastyr rożeński ( +45st) . Potem Błagoewgrad, Bańsko trochę popiryniliśmy i nad morze. Czyli wąskotorówka i do Burgas. Z Burgas do Carewa, Sinemorca, Achtopolu. Znowu Burgas i Nessebyr. Ten ostatni nas załamał bo to nic innego niż Ursynów nad morzem, nawet korki były a to co zakwalifikowano do UNESCO zostało szczelnie osłonięte chińską tandetą. Więc w autobus i do Monastyru Rilskiego. Potem jeszcze Sofia i do domu.

Tak w telegraficznym skrócie

Z wrażeń Sinemorec rulez. No i Melnik oczywiście

[Karusia]

A spaliście u poleconej babuszki w Melniku?

[Tomek_N]

SMS'a dostałem jak juz mieliśmy nocleg.
Spaliśmy u Stujanki na pięterku, nie wiem czy to ta babcia ale na pewno gdzies w okolicy

[Marta Cobelto]

a ja chciałam uroczyście pożegnać na czas jakiś klubowiczów z wątku rozpaczliwego - Baza wzywa!
i dla kaleki nadszedł czas urlopu:)
do zobaczenia we wrześniu:)