ODWOŁANE

Kochani!

bardzo gorąco i serdecznie pragniemy zaprosić Was na tegoroczny Rajd Wiosenny, który odbędzie się w pierwszy weekend nadchodzącej wiosny, 21-22 marca.

Jako, że trudno wyobrazić sobie lepsze miejsce do wspólnych poszukiwań pierwszych śladów wiosny niż Bieszczady, właśnie tam chcielibyśmy Was zabrać i zaprosić do wspólnego wędrowania po tych dzikszych, mniej uczęszczanych i bardziej zielonych  (nawet o tej porze roku) partiach Bieszczadu.

Przygotowaliśmy dla Was kilka tras, tras wiodących drogami i bezdrożami, leśnymi szlakami i malowniczymi dolinami gdzie jedynie opuszczone cmentarze czy podmurówki domów przypominają że jeszcze kilkadziesiąt lat temu były tam wioski tętniące życiem... 

Ześrodkowanie rajdu odbędzie się w samym sercu Bieszczadu, Bacówce pod Honem w Cisnej gdzie po sobotnim wędrowaniu czeka nas zabawa i śpiewy do białego rana :) 

Rajd jest imprezą otwartą: zapraszamy wszystkich - niezależnie od wieku i doświadczenia, a także przynależności do Klubu. Trasy prowadzone przez przewodników różnią się długością, więc każdy (obojętnie czy zwolennik spokojnego wędrowania czy długich górskich wyryp) znajdzie coś dla siebie. 

Zapisy prowadzone są bezpośrednio na poszczególne trasy. Wystarczy wybrać trasę z listy i zgłosić się do prowadzącego ją przewodnika. 

Trasy (zapisy u przewodników na stronie danej trasy):

Sen o dolinie, czyli Bieszczady dla Koneserów

Łąki się zielenią

Krew, pot i łzy

Miedzy zimą a wiosną - TOPLEZ 2020

Zapraszamy ! 

Zima wyszła po angielsku i - miejmy nadzieję - już nie wróci. I dobrze! My będziemy cieszyć się wiosenną aurą, śpiewem ptaków i relaksem na trawie. 

Wycieczka jest umiarkowanie wymagająca kondycyjnie - skierowana również do tych, co trochę zasiedzieli się w zimę. Ważne jest, żeby mieć górskie buty i odrobinę entuzjazmu.

Trasa: 

Sobota:

Trasa zacznie się w Rajczy. Będzie prowadzić zarówno po szlaku, jak i poza nim. Przy dobrej pogodzie będziemy mogli podziwiać panoramę z grzbietu Lipowskiego Wierchu, która zdecydowanie jest jedną z najciekawszych w całych Beskidach.

Rajcza - Kiczora (785) - Redykalny Wierch (1144) - Boraczy Wierch (1244) - Schronisko na Hali Lipowskiej        22 GOT*

Niedziela:

Tego dnia wejdziemy na najwyższy punkt całej wycieczki - Romankę. Jej wierzchołek jest dość zarośnięty, więc może nie być... 

...ale za to będą bunkry! (później)

Schronisko na Hali Lipowskiej - Romanka (1366) - Abramów (857) - Węgierska Górka            20 GOT*

(GOT - jednostka odległości stosowana w górach. 1 GOT odpowiada 1 km "po płaskim" lub 100 m podejścia - tzn. jeśli odcinek ma 4 km na mapie i 100 m podejścia to jest równoważny 5 GOT)

Informacje praktyczne: 

Termin: 04 - 05 kwietnia

Nocleg: schronisko na Hali Lipowskiej

Transport: dojazd/powrót pociągiem: wyjazd 04.04, zbiórka 4:30 na stacji Warszawa Centralna; powrót około 21 w niedzielę

Koszt:

studenci: 200 zł

"normalni": 230 zł

Cena zawiera: transport, nocleg na łóżkach we własnym śpiworze, sobotnią kolację, niedzielne śniadanie, pizzę w niedzielę,

Dodatkowe koszty: przekąski podczas rajdu. ubezpieczenie.

Limit miejsc: 10

Zapisy:

[formularz] 

Prowadzący:

Michał Stachura

e-mail: michal.stachura(at)wp.pl

Zapraszam!

 SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami.

Lista rezerwowa - Biegówki w Izerach 22-23.02.2020!!!

-Śniegu w tym roku jeszce nie widziałeś (aś)?

-Marzysz o śnieżnych zimach z dzieciństwa  (dla tych urodzonych w 80-90-ych)?

-Chcesz przeżyć przygodę?

Zapraszam na biegówki in Russian style! Wyskoczymy ze stolicy do stolicy narciarstwa biegowego - Jakuszyc!

Celem rajdu jest dobrze się bawić i cieszyć się białym szaleństwem. Nigdzie nie śpieszymy! 

Rajd jest dla osób początkujących. Nie umiesz - nauczymy :).

 Na zachętę:

• Mamy zaproszonego instruktora narciarstwa biegowego: każdego nauczymy chodzić na nartach, a najlepszych jeździć. :)
• Narty można będzie wypożyczyc (jak nie posiadasz) na miejscu (w Jakuszycach) - opłata we własnym zakresie.
• Będziemy spać w górach pod namiotem. Jeżeli dla ciebie to hardkor - to zadzwoń do mnie. Przekonam, że nie ryzykujemy życiem i zdrowiem. :)
• Jedziemy w wyjątkowe miejsce w Polsce - góry Izerskie. Panują tam unikatowe warunki pogodowe - zawsze jest śnieg. U podnóża gór mieści się znany Ośrodek narciarstwa biegowego - Jakuszyce. Masa przygotowanych tras biegowych oraz jeszcze więcej tych nieratrakowanych.
• W przypadku jeżeli pogoda nie dopisze, organizator zastrzega prawo do zmiany charakreru wyjazdu (na pieszy) lub odwołania wyjazdu. 

In Russian Style? 

In Russian Style? 
Hmm. Raczej to nie znaczy że będziemy pić wódkę na umór i ganiać niedźwiedzia kijem po polanie. 

Jedziemy doskonalić (uczyć się) chodzenia na nartach w trudniejszych warunkach.

Pierwszego dnia poćwiczymy na przygotowanych trasach. Następnego spróbujemy pochodzić po nieprzygotowanych drogach, poćwiczymy przekraczanie przeszkód, chodzenie jodełką i drabinką. 

Wieczorem w sobotę będziemy nocować w kultowym namiocie jurta. Palić w piecu namiotowym (też kultowa rzecz). Suszyć się i ogrzewać. Brzmi strasznie? Może dziwnie? Takie rzeczy tylko z Rosji. To nie stan umysłu -  to narzędzia przetrwania.

Jaki jest plan:

Jedziemy do Jakuszyc nocnym pociągiem. Z rana wyożyczamy (kto potrzebuje) narty i  mamy trening z instruktorem. I następnie mamy całe góry dla siebie pełne białego szaleństwa. W zależności od kondycji grupy, okolicznościowych imprez (biegi zawodowe) i umiejętności uczestników będę dobierać trasy.

Charakter trasy: trasa nie jest trudna.  Wymaga jedynie optymistycznego nastawienia.

• I dzień prowadzi po przygotowanych trasach. Nie jest niewymagająca technicznie.
• II dzień będzie poza trasą biegówkową, ale na szlaku.

Wracamy też nocnym pociągiem, by spędzić jak najwięcej czasu w górach.

Parę "pikantnych" szczegółów o rajdzie:

-zapewniamy sobie nawzajem doborowe towarzystwo. Dobry humor jest mile widziany i nagradzany cukierkiem!

-będziemy spać w namiocie. Będą potrzebne śpiwory, karimatka i ciepłe ubania. Listę potrzebnych rzeczy otrzymacie po weryfikacji rejestracji.

-obiadokolacja będzie przygotowana na ognisku/palnikach. Poznacie cały kunszt kuchni turystycznej, w najlepszym autorskim wydaniu!

-liczba zapisów na rajd jest ograniczona: 11 osób.

Informacje ogólneTermin: 22-23 Luty 2020 r.

• Transport: zbiórka późnym wieczorem w piątek, dojeżdżamy nocnym i wracamy nocnym pociągiem (by być jak najdłużej w górach i jeszcze zdążyć  do pracy\szkoły).
• Koszt: ok 250 zł, zawiera: transport, wyżywienie, nocleg (wynajem namiotu), ubezpieczenie i inne atrakcje. 
• Dodatkowe koszty: wypozyczenie nart, przegryzki na trasę [będzie lista rzeczy do kupienia], wspólna pizza/obiad na koniec - szczegółowe informacje zostaną wysłane przed wyjazdem.
• Dodatkowe informacje: Informacje dotyczące przelewów otrzymasz w najbliższym czasie. Więcej szczegółów organizacyjnych -bliżej wyjazdu, po zamkniecu zapisów.
• Liczba miejsc ograniczona: 11.
• Zapisy przez formularz. 
• Zapisy do 14.02.2020
• SKG, jako organizacja non-profit, nie zarabia na organizowanych wyjazdach, a nasi przewodnicy są wolontariuszami. To oznacza, że uczestnicy pokrywają kosztu transportu dojazdu przewodnika
• W razie pytań: mirek.sidorowicz {a} gmail.com w tytule: Izery 02.2020 lub tel. 78szesc 968 14trzy
• Organizator zastrzega sobie prawo zmiany charakteru wydarzenia lub odwołania z przyczyn siły wyższej (braku śniegu)

Uczetsnictwo wyjazdu wiąże się z akceptacją Regulaminu wyjazdów SKG

"A w Popradzie złote ryby,
A w ogrodzie biały kwiat,
A jak patrzy się z Przehyby,
Widać prawie cały świat."

A. Andrus, "A jak patrzy się z Przehyby"

Jeżeli... tak... się... złożyło... że....

-czujecie potrzebę wyjechania w jakieś ciekawe, górskie miejsce...
-jesteście spragnieni historii i miejsc historią przesiąkniętych...

Jeżeli wiec macie ochotę:

-zdobyć (w stylu alpejskim) najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego, czyli Radziejową 
-załapać się na (prawdopodobnie) ostatnie tchnienie zimy, która w tym roku jakoś nie może się rozkręcić ;)
-zobaczyć i przekonać się w czym Stary Sącz jest lepszy od Nowego
-odwiedzić jedne z najpiękniejszych cerkwi tej części polskich Beskidów (Szlachtowa i Jaworki)
-usiąść na kamieniu na którym blisko 700 lat siedziała św Kinga (ta od wody mineralnej)
-spędzić noc w (prawdopodobnie) najbardziej klimatycznej chatce studenckiej na zachód od Krynicy
-sprawdzić czy w rzeczywistości "jak patrzy się z Przehyby widać prawie cały świat"
-dowiedzieć się kilku ciekawych historii na temat tej wyjątkowej i ciekawej części Polskich Beskidów i jej dawnych mieszkańców
-zmęczyć się (I dnia) i odpocząć (II dnia)

...to serdecznie zapraszam Was na trasę organizowaną w ramach rajdu "Peace, love and wellness dla ducha" :)

Opis trasy:

Trasa nie będzie wymagająca (spróbujemy znaleźć złoty środek pomiędzy chodzeniem i zwiedzaniem); musimy jdnak pamiętać że warunki o tej porze roku mogą być różne a pogody w górach nie sposób przewidzieć, zwłaszcza z dużym wyprzedzeniem. Należy więc nastawiać się tak samo na to, iż warunki będą
wiosenno-jesienne jak i na to że czeka nas kopny śnieg do kolan i mocno minusowe temperatury.
W związku z tym trasa dedykowana jest dla osób określających swoją kondycję jako "dobrą".
Oczywiście jesteśmy elastyczni, trasa może ulec zmianom w zależności od warunków na trasie, samopoczucia uczestników itepe itede.
Zarówno skróceniu, jak i wydłużeniu ;)

I dzień

"To już pierwsze dnia przebłyski,
Stary Sącz o czwartej rano.
Góry, słońce i klaryski
Już niedługo wstaną"

Artur Andrus, "A jak patrzy się z Przehyby"

Dzień zaczynamy w Starym Sączu (bez obaw, nie aż tak wcześnie jak w piosence ;) ), gdzie odwiedzimy kilka najciekawszych miejsc a następnie pojedziemy
w kierunku wsi Jaworki i Szlachtowa, w których to planujemy odwiedzić zdecydowanie jedne z najciekawszych cerkwi tej części Polskich Beskidów,
po czym ruszymy w góry. Po ok. 8 godzinach drogi dojdziemy na miejsce noclegu, którym jest niezwykle klimatyczna Chatka pod Niemcową.

Szlachtowa-Schronisko na Przehybie-Radziejowa-Wielki Rogacz-Chatka pod Niemcową [26 GOT*]

II dzień

Lekki i leniwy, opcja dla tych którzy lubią sobie dłużej pospać. Nie śpieszymy się, bo i czyż można się spieszyć idąc
przez polanę o wdzięcznej nazwie "Poczekaj"? Po wyjściu z Chatki kierujemy się w stronę Rytra, gdzie zwiedzimy ruiny średniowiecznego zamku
a następnie przejedziemy do Piwnicznej-Zdroju gdzie odwiedzimy muzeum regionalne i pójdziemy na obiad.
Z piwnicznej pojedziemy prosto do Warszawy w której zameldujemy się ok. 22.00

Chatka pod Niemcową-Niemcowa-Kordowiec-Rytro-Zamek Ryterski [8 GOT*]

*GOT to jednostka odległości stosowana w górach mówiąca "jak bardzo czowiek się zmęczy pokonując jakiś odcinek". Odpowiada 1 km "po płaskim" lub 100 metrom przewyższenia.

Transport:

Jedziemy pociągiem z Warszawy Centralnej w piątek 28 lutego w godzinah późnowieczornych (zbiórka o 21:50)
Wracamy do Warszawy w niedzielę 1 marca również w godzinach późnowieczornych (nieco po 22:00)

Koszt:

130 zł dla studentów i 160 zł dla nie-studentów. Tyle będziemy zbierać, choć postaramy się aby ostatecznie wyjazd był tańszy.
Cena nie uwzględnia obiadku w niedzielę i przekąsek na szlak.

Zapisy:

Wyłącznie przez [FORMULARZ] 

Prowadzący:

Patryk "Kabanos" Kula
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
tel: 69pięć 3zero8 0zero7

Uwagi końcowe:

zgłoszenia przyjmowane są do 21 lutego.

W razie jakichkolwiek wątpliwości, pytań co do rajdu (te które wydają się głupie często są najistotniejsze) proszę pisać lub dzwonić.

26 lutego odbędzie się w ramach "CSK", czyli Cośrodowych Spotkań Klubowych spotkanie przedwyjazdowe dla chętnych,
na którym będzie można spotkać się z prowadzącym i doprecyzować wszelkie ewentualne niejasności.

W SKG ufamy uczestnikom rajdów, szanujemy ich i w związku z tym na naszych wyjazdach z reguły nie ma prohibicji- pod warunkiem zachowania umiaru i niespożywania napojów wyskokowych na szlaku.

O, a takie widoki nas czekają. Nie jest to co prawda pasmo Radziejowej... Właściwie nie jest to nawet Beskid Sądecki, ale przecież Beskidy to Beskidy :P

Na wspólną wędrówkę po zimowym Beskidzie Sądeckim...

Zapraszamy każdego kto :

-nie potrzebuje wymówek, by rzucić wszystko i pojechać z wesołą ekipą w góry

-jest otwarty/a na innych, nawet tych lekko zakręconych :) 

-potrzebuje zmiany - zmęczyć się, pochodzić i ubłocić lub uśnieżyć na szlaku 

-chce zapomnieć, co to prąd, zasięg telefonu, gorący prysznic i inne zbyteczne  “dobrodziejstwa” cywilizacji

- sam lub z kimś (swoją lepszą połówką, bratem/siostrą,kuzynem/kuzynką,  przyjacielem/przyjaciółką, kumplem/kumpelą, znajomym/znajomą…) gotowy/a jest ruszyć z domu ku przygodzie 

-szuka wyjątkowej atmosfery - drewnianej chaty, wielkiego nagrzanego pieca, palących się świec, wspólnego gotowania, śpiewania i grania, póki sił starczy

-lubi się śmiać, integrować, bawić 

-nie boi się “dnia brudaska” albo ma ochotę na szybkie morsowanie w strumyczku ;)

*Jeżeli masz na ten weekend już inne plany to istnieje możliwość dostania pisemnego usprawiedliwienia by je zmienić i pojechać z nami ;)  

Trasa:

sobota: Rytro - Wdżary Niżne - Wielka Przechyba - Radziejowa - Przeł. Żłobki - Jaworzyny - Pańska Podkiczory - Kiczora - Niemcowa - Chatka pod Niemcową [36 GOTy] 

niedziela: Chatka pod Niemcową (dla chętnych poranne rozbieganie), a potem - Wielki Rogacz - Mały Rogacz - Przeł. Gromadzka - Eliaszówka - Piwniczna Zdrój [26 GOTy]

(1 GOT to odpowiednik 1km drogi po płaskim terenie)

Informacje ogólne:

• Charakter trasy: Trasa prowadzi w większości po przygotowanych szlakach, więc nie jest wymagająca technicznie, ale ze względu na jej długość (będziemy iść całą sobotę i niedzielę)  i porę roku (krótkie dni, możliwy deszcz, a w wyższych partiach nawet leżący śnieg) wymagane jest zamiłowanie do długich wędrówek, dobra kondycja oraz doświadczenie w poruszaniu się po górach.  Ważne jest odpowiednie przygotowanie w postaci ubioru (m.in. górskie buty, kurtka przeciwdeszczowa, ciepła odzież) i wyposażenia (m.in. plecak, karimata i śpiwór) jest niezbędne! Wymagana jest również chęć przeżycia wspólnej przygody i odkrywania piękna gór podczas męczącej wędrówki oraz dobry humor ;)  
• Transport: Zbiórka późnym wieczorem w piątek,  planowany powrót do Warszawy w niedzielę na 22:30
• Koszt: 185 zł zawiera: transport, wyżywienie, nocleg, ubezpieczenie i wszystkie atrakcje.
• Dodatkowe koszty: kanapki na drogę i sobotnie śniadanie, przegryzki na trasę (podamy, co kto kupuje), napoje na sobotni wieczór (w chatce nie można nic kupić).
• Na wyjeździe nie ma prohibicji, ale sugerujemy umiar i rozsądek.
• Limit miejsc: 18
• Zapisy przez FORMULARZ 
• W razie pytań:  magda.czarnecka [małpa] skg.uw.edu.pl  
• Informacje dotyczące przelewów otrzymasz w najbliższym czasie. Prosimy o wpłatę w przeciągu 3 dni roboczych.
• Więcej szczegółów organizacyjnych prześlemy bliżej wyjazdu, po zamknięciu zapisów.

Zapraszamy na spotkanie przedrajdowe 26.02 o 19:30, na którym możesz nas poznać i zapytać o nurtujące Cię kwestie przedrajdowe. Połączone ono będzie ze spotkaniem klubowym w Chatce 8/2 na Jazdowie. 

Prowadzący:

Michał Wangrat (Instruktor SKG) i Magdalena Czarnecka (Klub Wiecznego Kursanta i Kursantki) aka NomadExplorers

Czytaj więcej: “Peace, love and wellness dla ducha” czyli Klimatyczny Powalentynkowy Rajd w Beskid Sądecki