Refleksje o górach

Stoją w miejscu, często nieme, zwykle niewzruszone. Nie dajmy się zmylić, to tylko pozory. Potrafią przecież tak wiele zmienić wokół siebie, wpłynąć na tak wielu ludzi. Mogą obudzić marzenia, nadzieje i rozkochać w sobie. Powiększają kolekcję wspomnień, wzruszeń, uczą zachwytu i szacunku do świata. Uczą nas patrzeć, słuchać, skłaniają do tego, by rozejrzeć się uważniej wokół, zastanowić. One nie gonią za tym, co nieosiągalne, niepotrzebne. Stoją spokojnie i obserwują, a jednak tak wiele osób czuje ich obecność, ich dumę, ten pozornie niewzruszony, ale przecież żywioł. Pozwalają nam na lepsze poznanie i ich, i siebie samych, pozwalają odbywać wędrówkę nie tylko na szczyty, lecz i do naszego wnętrza, pozwalają nabrać dystansu do rzeczywistości, do błahych, a przecież często tak wyolbrzymianych spraw.