Droga redakcjo!
Proszę o pomoc w delikatnej, sercowej sprawie. Na jednej z wycieczek kursowych poznałam młodego, przystojnego instruktora. Nie pamiętam jego imienia. Miał ciemne, bujne włosy i okulary w okrągłych, drucianych oprawkach. A było to tak: przyszliśmy do bacówki. Było bardzo zimno... Podał mi swój własny kubek z gorącą herbatą. Wyciągnął z mojego plecaka śpiwór, a obok położył swój. "Jakie to romantyczne" - pomyślałam siedząc cichutko w kąciku. Tę noc zapamiętam do końca życia. Rano, kiedy się obudziłam, już go nie było. Pragnę się z nim skontaktować. Błagam, podajcie mi jego dane personalne.

Zrozpaczona kursantka

Redakcyjny psycholog odpowiada:
Droga kursantko, zapisując się na ten kurs powinnaś być świadoma wszelkich konsekwencji tego kroku i innych niebezpieczeństw gór. Redakcja ustaliła, że wspomniany instruktor jest groźnym i notorycznym podrywaczem, dla którego podanie kubka z herbatą czy rozłożenie śpiwora obok twojego nic nie znaczy. Trzymaj się od niego z daleka. Pamiętaj, czas leczy rany (na wszelki wypadek podajemy jednak adres: ul.Instruktorska 159/48, tel. 666-33-22).

Wasz biuletyn jest świetny, zwłaszcza znakomity był życiorys Prezesa, a do łez wzruszyła mnie Bożonarodzeniowa Kartka od Rudawki. Naprawdę dobry był wywiad z Andrzejem Zawadą, a plakat miesiąca przyczepiłam sobie nad łóżkiem. Bardzo podoba mi się szata graficzna (jakość zdjęć lepsza niż w Gazecie Wyborczej), proszę o więcej plotek. Czy myśleliście już o wprowadzeniu prenumeraty?

Wdzięczna czytelniczka

Co wy mi tu, kurde, kit wciskacie? Bardzo się rozczarowałem dwoma pierwszymi numerami. Nie podoba mi się redakcyjna cenzura, zwłaszcza w pamiętnikach kursantek i wasze idiotyczne dopiski. Kartka od Rudawki doprowadziła mnie do rozpaczy. Mam jeszcze pytanie, dlaczego nie ma notowań giełdowych, wyników totolotka i programu telewizyjnego. TO CZYSTY SKANDAL ZA PIĘĆ TYSIĘCY!!!

Nieżyczliwy

P.S. Poza tym z zasady popieram Tytusa, a nie Klossa.

Nie znam tego smętnego gościa, co pisze te ponure felietony o rybach, ale chciałbym się dowiedzieć, co to znaczy JETKE? Za odpowiedź z góry dziękuję.

Młody klubowicz

Wyjaśniamy: "Jak Expedition To Kurwa Expedition" (cytat z Łaskawcy, Rumunia 1988).

Sprostowanie:
Paulina M., której wspomnienia z wycieczki kursowej zamieścilismy w poprzednim numerze, chciałaby sprostować pewne nieprawdziwe - jej zdaniem - informacje:
1) redakcja nie mogła dokonać żadnej cenzury, bo nic tam pikantnego czy drastycznego nie było;
2) czuje się nieco urażona wyrażeniem "ciepła w dotyku".

No cóż...