Studencki Klub Górski

Przeszukałem cały dom, zajrzałem nawet pod łóżko, ale znalazłem jedynie rakietę tenisową, dwie rakietki do ping-ponga, rakietę ziema-powietrze produkcji ZSRR i rakietę nośną produkcji NASA, ale śnieżnych ni widu ni słychu... :( Za to śpieszę z poradą, żebyś odezwała się do Michała Pluty, może w pręż...

Drodzy Klubowicze, Kursanci i Sympatycy Studenckiego Klubu Górskiego. Mamy zaszczyt serdecznie zaprosić Was na WIGILIĘ SKG 2010 która odbędzie się w środę 15 grudnia o godz. 18:30 w sali 200 w budynku Samorządu Studentów UW (wejście przez mały dziedziniec przy bramie głównej UW) Jak co roku, chciel...

Mam niestety smutne wieści - nie mogę jechać na tą kursówkę - nakłada się na to kilka spraw, w tym niespodziewanie duży wydatek, który nadwątla bardzo mój i tak nadwątlony sylwestrowym wyjazdem budżet. Pewne inne zawirowania zawirowały mną w taki sposób, że nie wiem jak pogodzić niektóre sprawy i z ...

Czy w związku z mocno ujemnymi temperaturami (podobno ma być nawet około -20C) pozostajemy przy opcji spania w namiotach i jak tak to może wrzuciłby tutaj jakieś swoje pomysły, co warto wziąć na taką pogodę. Może jakieś triki na niezamarznięcie przy spaniu w namiocie? Czy warto wziąć coś na twarz, ...

O, a teraz spojrzałem, ze to 20%, a nie 30, ale to bedzie 175, wiec i tak cena niezła. To ja bym się pisał na ten plecak ;] jeszcze tylko 4781zł, zgłaszajcie się :P

Ktoś się zetknął z plecakiem Canyon Wisporta?

http://www.wisport.com.pl/index.php/ple ... kie/canyon

Ze zniżką to by wyszło ok. 155zł, więc całkiem znośnie.

HA! :D
Do zobaczenia na spotkaniu :)

Karusia pisze:Błoto...

ale też na B

Nie ma błota bez burzy, jak mówiom!

BTW: nie macie takiego skojarzenia?

A tak poza tym dzięki za foty, szczególnie te kompromitujące inne osoby niż ja! Ej, bez przesady, nie wiem co w tych zdjęciach kompromitującego :) Poza tym Druhna Ci mówi, że zajebiście wyszłaś, więc liczę, że to potraktujesz jako równowagę do kabanosa i jednak nie wbijesz mi noża w plecy ;) A co d...

Za te ostatnie raczej nie zamorduje, po cichu nawet licze, że nie będzie jęczała, że brzydko wyszła, bo moim zdaniem jest wręcz odwrotnie. Ale za zdjęcie z kabanosem... hmmm... nie wiem, czy pokazywać się na następnym wykładzie/piwie :P

Zdjęcia zeskanowałem

http://picasaweb.google.com/sarniak/Bes ... 2066712978

ale produkty rozpuszczalne np takich firm jak np. zdrovit lepiej się wchłaniają - i informację taką uzyskałem od lekarza i farmaceuty. Ano, zdrowit to co innego, ale one z kolei chyba ze smakiem już gorzej, chociaż ręki sobie nie dam uciąć ;). Tak czy owak, przykład obiadu sprawia, że i tak ciężko ...

No i się nieprzyjemnie zrobiło. Nie czytałem wątku, bo nie mam na to czasu, więc nie wiem jak ta kłótnia wyglądała, ale masz już kilka argumentów za tym, żeby jednak kabanosy i czekolady były dobrem wspólnym: 1. To uczy dysponowania jedzeniem przez przewodnika, co w przypadku dłuższych wyjazdów jest...

Szczerze mówiąc, to ciężko mi sobie wyobrazić czekolady czy kabanosów, jako dobro wspólne (nie wyobrażam sobie żeby 15 osób dzieliło się paczką kabanosów, czy tabliczką czekolady huehue ;) Ja z kolei sobie nie wyobrażam, żeby na kursówkach każdy sobie czekolady i kabanosy wpierdzielał na własną ręk...