Studencki Klub Górski

Dementuje!!!!, Adam, mialam zabrac tylko sylwiowe pantofelki ;D

Gosia daj jakiś kontakt do siebie, może będe miała kogoś dla Ciebie

Ja miałam w plecaku: wielkiego ogórka, pokruszony bochenek chleba,zupkę, puszkę tuńczyka, rozgnieciony( po ogórku)serek topiony oraz sporą ilość słodzika

A ja Wam powiem, że fajowo być waletem, a raczej waletką;P
Dzięki!

No nareszcie jedzonko!!!

A będziemy tam coś jeść, tak nieśmiało zapytam...?:)

Wow, niezły pomysl z tą ankietą, nareszcie wszystko w jednym miejscu!:)

A coo, nie można;P

DZiękuje Wam za działkówkę! Myślę, że sie najedliście i pobawiliście
organizatorka

Potwierdzam:) My z Moniką natomiast odkryłysmy swoje powołanie-chcemy pracować w sklepie miesnym Hej!

Własnie, tak mi się coś zdawało, ze zapomnialam napisac o głównym kucharzu

Ramy godzinowe są nastepujące: w sobotę od godz. 16 do wczesnych godz popołudniowych w niedziele, tak przynajmniej zakladamy:)

Olek i Sylwia podajcie prosze numery swoich nowych wypasionych paszportów, potrzebuje ich:)

Czyli możemy już iśc wobec tego na zakupy?

Jeżeli chodzi o wydatki, to myśle,ze jakies 15zl/os. wystarczy. nie wiem, co na to Tomek. Można załozyć, ze jakis 1 bilet wstępu się przyda( z tego, co sprawdzaąłm w przewodniku to 1-2hrywny), do tego jakis przejazd, tu z cena gorzej..