Kursówka 20-21 listopada 2010
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
I jeszcze jedno, czy ktoś z naszych przewodników mógłby dać do siebie numer?
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Numer jest w pierwszym poście, ale przypominam
694-930-463 Michał
694-930-463 Michał
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Prosiłbym o odpowiedź na moje wcześniejsze pytania na końcu pierwszej strony.
- pomyslowydobromir
- Posty: 52
- Rejestracja: 2010-11-10, 00:10
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
1) hej, tutaj Michał Górski, napisałem wcześniej,że też jadę, ale się nie podpisałem - można było mnie ewent. poznać z tego, że zgłosiłem się do gawędy o Kurasiu, ale w sumie to mea culpa. tak więc, jak rozumiem, jedzie nas osób 9, 7 uczestników + instruktorzy, tak więc namiot trzeba wziąć.
2) według mnie, jeśli jest to ubezpieczenie NNW, to nie jest ono niezbędne, żeby mieć przy sobie, ale mogę się mylić, niech ktoś bardziej autorytatywnie się wypowie
3) kolega Marcin szczegółowo opisał prowizoryczny Dw. Wschodni, za co dziękujemy. Jeśli nikt inaczej nie zasugeruje,to ja bym proponował spotkanie przy kasach, a jeśli będzie padać, to w tym tunelu obok kas IC, o których pisze Marcin
pozdrawiam i mam nadzieję, że zdążysz przeczytać te odpowiedzi, zwłaszcza jeśli chodzi o namiot;)
2) według mnie, jeśli jest to ubezpieczenie NNW, to nie jest ono niezbędne, żeby mieć przy sobie, ale mogę się mylić, niech ktoś bardziej autorytatywnie się wypowie
3) kolega Marcin szczegółowo opisał prowizoryczny Dw. Wschodni, za co dziękujemy. Jeśli nikt inaczej nie zasugeruje,to ja bym proponował spotkanie przy kasach, a jeśli będzie padać, to w tym tunelu obok kas IC, o których pisze Marcin
pozdrawiam i mam nadzieję, że zdążysz przeczytać te odpowiedzi, zwłaszcza jeśli chodzi o namiot;)
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Namiot spakowałem i tak ^^ chciałbym uprzedzić że ja przyjadę około 00:10 na wschodnią, jest to dla mnie najbardziej optymalny pociąg, więc uspokajam ewentualną wątpliwość mej obecności, a jeśli chodzi o ubezpieczenie, je również zabrałem.
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Z wyspanym umysłem, czyści, niezmarznięci i najedzeni, czyli w pełni świadomości:
SERDECZNIE DZIĘKUJEMY NASZYM INSTRUKTOROM ZA WSPÓLNĄ KURSÓWKĘ!!!
Wyjazd z naszej strony był bardzo udany, było niezwykle miło i sympatycznie. Na dowód tego w pociągu zrodziła się myśl, żeby w środę po slajdach zajrzeć wreszcie na namawiane przez władze SKG piwo. Na obecność Damiana i Michała liczymy szczególnie. (uczestnicy kursówki: obecność obowiązkowa
)
SERDECZNIE DZIĘKUJEMY NASZYM INSTRUKTOROM ZA WSPÓLNĄ KURSÓWKĘ!!!
Wyjazd z naszej strony był bardzo udany, było niezwykle miło i sympatycznie. Na dowód tego w pociągu zrodziła się myśl, żeby w środę po slajdach zajrzeć wreszcie na namawiane przez władze SKG piwo. Na obecność Damiana i Michała liczymy szczególnie. (uczestnicy kursówki: obecność obowiązkowa

Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Kto jest wyspany, ten jest! ja znowu jadę na dopalaczach;p
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim! Czekamy na zdjęcia od Michała i Urszuli.
Do zobaczenia w środę!
Hania
P.S.Michale G., rozliczymy się w następną środę. A ta rzeka, której nazwy nie byłam w stanie przypomnieć sobie wczoraj,to oczywiście Ochnia;D
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim! Czekamy na zdjęcia od Michała i Urszuli.
Do zobaczenia w środę!
Hania
P.S.Michale G., rozliczymy się w następną środę. A ta rzeka, której nazwy nie byłam w stanie przypomnieć sobie wczoraj,to oczywiście Ochnia;D
"Najlepsze miejsce na namiot jest zawsze trochę dalej” (Zofia Czerwińska)
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Cześć.
Zajawki zdjęć wrzucę na forum niebawem. A co do piwa w środę to chyba nic z tego bo zapomnieliśmy z Damianem oficjalnie rozwiązać kursówkę
więc formalnie tak jakby cały czas trwała.
Zajawki zdjęć wrzucę na forum niebawem. A co do piwa w środę to chyba nic z tego bo zapomnieliśmy z Damianem oficjalnie rozwiązać kursówkę

Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
czyli neverending story!
myślę, że to jeszcze bardziej przemawia za tym, żebyście obaj - Michał i Damian, pojawili się w środę! Wtedy "oficjalnie rozwiążecie" kursówkę.
A co z tymi, którzy już pili alkohol?!?!
myślę, że to jeszcze bardziej przemawia za tym, żebyście obaj - Michał i Damian, pojawili się w środę! Wtedy "oficjalnie rozwiążecie" kursówkę.
A co z tymi, którzy już pili alkohol?!?!

"Najlepsze miejsce na namiot jest zawsze trochę dalej” (Zofia Czerwińska)
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Haniu, ty pewnie nie dość, że piłaś to i do spa zdążyłaś wskoczyć ^^, ja swą obecność na ewentualnym środowym piwku potwierdzam i przyłączam się do podziękowań naszym instruktorom.
Prodgy
Prodgy
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Załączam link do paru zdjęć z naszej kursówki
http://www.beskidy24.pl/app,member_gall ... e-2010.asp.
Płytki z filmikami i resztą zdjęć przekażę kierownikowi kursu i będą do odebrania w środę (są tylko 3 płytki więc się podzielcie).
Michał
http://www.beskidy24.pl/app,member_gall ... e-2010.asp.
Płytki z filmikami i resztą zdjęć przekażę kierownikowi kursu i będą do odebrania w środę (są tylko 3 płytki więc się podzielcie).
Michał
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Hania, ale w ta sr bedziesz?
Jak mam zdjecia przekazac??
Ula
Jak mam zdjecia przekazac??
Ula
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
takie ładne zdjęcia...
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Hej,
Orientujecie się może jak jest ze sprzętem wspólnym, którego zapewne używaliście?
Tzn. ile go jest, i gdzie?
Chodzi o siekier(ę/y), kociołki i pokrywki, które przydadzą nam się na następną kursówkę.
Jakby ktoś wiedział, to proszę o info na maila.
Pozdro,
Kazik
Orientujecie się może jak jest ze sprzętem wspólnym, którego zapewne używaliście?

Tzn. ile go jest, i gdzie?
Chodzi o siekier(ę/y), kociołki i pokrywki, które przydadzą nam się na następną kursówkę.
Jakby ktoś wiedział, to proszę o info na maila.
Pozdro,
Kazik
Re: Kursówka 20-21 listopada 2010
Ula, będę jutro. Możesz nagrać zdjęcia na płytę, ja je wrzucę np. na Picasę. zresztą ustalimy.
@Kazik, apteczka i wiadro z pokrywą zwrócę jutro przed/po wykładzie do siedziby klubu, ok?
@Kazik, apteczka i wiadro z pokrywą zwrócę jutro przed/po wykładzie do siedziby klubu, ok?
"Najlepsze miejsce na namiot jest zawsze trochę dalej” (Zofia Czerwińska)