Эльбрусcкая команда b Aлъпах

To jest forum sekcji wysokogórskiej.
Wojtek Grochowski
Posty: 355
Rejestracja: 2008-10-16, 23:21

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: Wojtek Grochowski »

ccrc pisze: Wojtas, dałbyś radę przytachać jutro namiot? obwąchałbym go jeszcze, coby się patykologii na wietrze nie uczyć potem ;-)
Nie, ponieważ mój namiot jest obecnie we Francji :->
ccrc pisze: Jak kto ma jakie mapy, to niechby jutro wziął, ustalimy, co trzeba uzupełnić (a może nic i na miejscu kupić?)
Mam 2 przewodniki, w tym jeden Tkaczyka, Babicza - fragmentami ciut lepszy, a także kserówkę kolorową mapy. Przyniosę i pokażę. Generalnie chciałbym kupić szwajcarskie mapy na miejscu. A jeszcze zapytam Andrzeja, bo są w necie jakies świetne mapy, dowiem się w ciągu dnia.

Postaraj się o mapy do GPS-a, chyba że tez w ciagu dnia podeślę Ci link.
ccrc pisze: Apteczki chyba nie ma co ukołchozowywać, każdy wie, ile plasterków potrzebuje :-P

Ustosnkuję się do tego na miejscu. :->
ccrc pisze: O czym ważnym zapomniałem?
Mam kartkę ze wstępnym harmonogramem i listą rzeczy oraz, o których zwykle zapominam albo któe trzeba przemyśleć, dokupić itd itp. Część jest osobista, ale część stanowi tez pytanio-uwagi do rozważenia dla Wszystkich lub w zespole. Jesli dam radę, to wyślę mailem w ciągu dnia, jak nie, to przyniosę na spotkanie -- tak czy siak to raczej lista tematów do dyskusji albo indywidualnych przemyśleń - nie narzucam rozwiązań.

Pozdrawiam
Wojtek
"Somewhere between the bottom of the climb and the summit is the answer the mystery why we climb." ;) - Greg Child
Wojtek Grochowski
Posty: 355
Rejestracja: 2008-10-16, 23:21

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: Wojtek Grochowski »

ale Piotrek będzie kucharzem tylko dla Dawida.
ty jestes skazany na mnie, albo ja na Ciebie :-P

O apteczce wieczorem, prościej w słowach mówić
"Somewhere between the bottom of the climb and the summit is the answer the mystery why we climb." ;) - Greg Child
Awatar użytkownika
ŁukaszM
Posty: 305
Rejestracja: 2008-12-20, 18:07

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ŁukaszM »

Sam się mi tydzień temu zadeklarował, że może kucharzyć. Ma te patenty z jakimiś super makaronami i innymi cudami. Moje patenty to kaszka z mussli, owsianki i zupki chińskie :P
"Interesuje mnie wspinanie. Kropka." Mark Twight
"Bez mocy to bez sensu" Wojciech Grochowski
Wojtek Grochowski
Posty: 355
Rejestracja: 2008-10-16, 23:21

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: Wojtek Grochowski »

http://map.mountainbikeland.ch/
:->
powiększajcie aż znajdziecie każdy punkt na grani, każdą szczelinę na lodowcu ;-)
Tylko zapiszcie, w jakiej skali. Topograficznie jest świetna. Nie wiem, jak z treścią turystyczną.
A serio, serio, czy jesteście w stanie tanio lub za darmo wydrukować tę mapę? Najchętniej w wersji "200 m" albo nawet "100m" (nie wiem jaka to skala, bo nie mam przy sobie linijki)

Co do GPS-a: Piotrek, czy masz garmina? Andrzej wpisywał w google topo swiss lub topo swiss garmin.

Co do kuchni -- ale nie wiem, czego będzie chciał w zamian :?: :roll:
"Somewhere between the bottom of the climb and the summit is the answer the mystery why we climb." ;) - Greg Child
Awatar użytkownika
ccrc
Posty: 289
Rejestracja: 2008-03-13, 19:49
Lokalizacja: Wawa

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ccrc »

Wojtek Grochowski pisze: czy jesteście w stanie tanio lub za darmo wydrukować tę mapę? Najchętniej w wersji "200 m" albo nawet "100m" (nie wiem jaka to skala, bo nie mam przy sobie linijki)
jeżeli niekolor, to da radę
Wojtek Grochowski pisze:Piotrek, czy masz garmina? Andrzej wpisywał w google topo swiss lub topo swiss garmin.
Garmina, ale sprzed poprzedniego zlodowacenia. Poszukam czegoś, ale generalnie wystarczy papierowa mapa z siatką merkatora. chyba tylko mapy ukraińskie i te z narysowanymi smokami/zwierzątkami jej nie mają
Wojtek Grochowski pisze:Co do kuchni -- ale nie wiem, czego będzie chciał w zamian :?: :roll:
Tego co zawsze wszyscy - kasy, władzy i chwały :twisted: ;-)
serio serio, obiadek na 4 w ładny dzionek mogę machnąć, ale w piździawę świadczę usługi kulinarne jedynie na rzecz mojego współnamiotnika - możecie chłopaki zaryzykować, od biedy sami sobie ugotujecie wg. moich światłych wskazań :lol:
ino ostrzegam, syfu nie toleruję i moje kuchenne substraty swoje ważą :->
Awatar użytkownika
ccrc
Posty: 289
Rejestracja: 2008-03-13, 19:49
Lokalizacja: Wawa

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ccrc »

Druknąłem te mapki, ale szału nie ma - od groma sklejania, ciężkie toto będzie przeokrutnie. Na etap planowania dadzą radę, ale na same wycieczki to już koniecznie kupujemy szwajcarskie mapki.

Jakby ktoś uderzał do decathlonu, miałbym prośbę o kupienie żeli (paka 5 szt. x2)- Dawidos, coś pomrukiwałeś w tej kwestii?

W Alpinsklepie są podwójne liofy, pakę trza by mieć na dwóch.

W przyszłym tygodniu wpadnę do carrefoura i obczaję te quasiliofy jeszcze.
Awatar użytkownika
ŁukaszM
Posty: 305
Rejestracja: 2008-12-20, 18:07

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ŁukaszM »

Ja też się piszę na te żele. Będę niedługo robił zakupy w Alpinsklepie więc mogę zakupić liofy dla całej ekipy. Wcześniej zrobię też rundkę po mieście i sprawdzę gdzie najtaniej.
"Interesuje mnie wspinanie. Kropka." Mark Twight
"Bez mocy to bez sensu" Wojciech Grochowski
Wojtek Grochowski
Posty: 355
Rejestracja: 2008-10-16, 23:21

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: Wojtek Grochowski »

nie klej ich, nie widzę potrzeby :->

To obgdadamy wieczorem, ile liofów, z konieczności zjem tyle samo, co Ty ;-)

Raczej zbyt optymistycznie założyliśmy wejście na Pollux od północy, tam leci trudna północna grań, a opisy przewodnikowe dotyczą drogi z kleine Matterhorn. Obczaimy jeszcze wieczorem, ale chyba będzie trzeba z tego zrezygnować, zwłaszcza że to aklimatyzacja i rozruch :cry:

tzn jest opis jedynie taki: "Podejścia od północy do przełęczy Felikjoch lub Zwilingsjoch ze schr. Monte Rosa z długim i niespokojnym przejściem przez lodowiec Zwillings". Zapewne są to drogi niechodzone -- nie podoba mi się to.
"Somewhere between the bottom of the climb and the summit is the answer the mystery why we climb." ;) - Greg Child
Awatar użytkownika
ŁukaszM
Posty: 305
Rejestracja: 2008-12-20, 18:07

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ŁukaszM »

Z tego co pamiętam mieliśmy się aklimatyzować na Castorze. Tu chyba podejście z naszego obozu jest ok.
"Interesuje mnie wspinanie. Kropka." Mark Twight
"Bez mocy to bez sensu" Wojciech Grochowski
Wojtek Grochowski
Posty: 355
Rejestracja: 2008-10-16, 23:21

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: Wojtek Grochowski »

nie, jeden bies -- opisy przewodnikowe poczatku trasy sa wspólne dla tych dwóch wierzchołków. Napisałem pollx bo jest niższy, choć trudniejszy, castor ma 4200, ale droga do przełeczy ta sama -- albo z zachodu albo od południa
"Somewhere between the bottom of the climb and the summit is the answer the mystery why we climb." ;) - Greg Child
Awatar użytkownika
ccrc
Posty: 289
Rejestracja: 2008-03-13, 19:49
Lokalizacja: Wawa

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ccrc »

ŁukaszM pisze:Ja też się piszę na te żele. Będę niedługo robił zakupy w Alpinsklepie więc mogę zakupić liofy dla całej ekipy. Wcześniej zrobię też rundkę po mieście i sprawdzę gdzie najtaniej.
Daj znać, jak obczaisz po ile i jakie smaki, to złożę stosowne zamówienie ;-)
Wojtek Grochowski
Posty: 355
Rejestracja: 2008-10-16, 23:21

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: Wojtek Grochowski »

Podeślijcie mi jakiegoś linka do tych żelów, bo nie mam pojęcia daej co to jest :-(

Łukasz - Rozmawiałem z Piątką - z psiworkiem i karimatą trzeba
"Somewhere between the bottom of the climb and the summit is the answer the mystery why we climb." ;) - Greg Child
Awatar użytkownika
ŁukaszM
Posty: 305
Rejestracja: 2008-12-20, 18:07

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ŁukaszM »

Na moje oko to coś takiego: http://www.sport-shop.pl/zel-energetycz ... -1792.html

Co do Piątki to spoko. Wbijamy na werandę.
"Interesuje mnie wspinanie. Kropka." Mark Twight
"Bez mocy to bez sensu" Wojciech Grochowski
Awatar użytkownika
ccrc
Posty: 289
Rejestracja: 2008-03-13, 19:49
Lokalizacja: Wawa

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ccrc »

Wojtek Grochowski pisze:Podeślijcie mi jakiegoś linka do tych żelów, bo nie mam pojęcia daej co to jest :-(
z grubsza to, co wrzucił Łukasz, Decathlonowe mają plastikowe tubki zamiast folii. Dodam jeszcze, że batoniki też w Deca bywają tanie i dobre w pakach po kilka.
Awatar użytkownika
ccrc
Posty: 289
Rejestracja: 2008-03-13, 19:49
Lokalizacja: Wawa

Re: Эльбрусcкая команда b Aлъпах

Post autor: ccrc »

w uzupełnieniu ustaleń sprzętowych - wrzucam do samochodu uprząż ferratową. Może będzie okazja ją rozdziewiczyć :-P

wrzucę na dach boxa tak czy inaczej - łatwiej będzie się pakować, może nawet nie trzeba będzie palisady z plecaków układać w bagażniku

jeszcze mam taką chorą ideę, żeby się przemęczyć pierwszego dnia i wtachać sobie narty - w dni restowe na Monte Rosa możnaby się pobawić: lodowiec niezbyt stromy, wiążemy się sznurkiem i jazda :-D
ODPOWIEDZ