Grudzień 1993 roku był bardzo obfity w wydarzenia:

  • 04/05.12.1993 r. - w chatce "Dzięciołek" na Czaplowiźnie (Puszcza Kamieniecka) obchodziliśmy 17-lecie naszego Klubu. Klubowiczów przybyło wprawdzie nie tak wielu, bo niespełna 30, jednak w doborowym składzie. Były liczne atrakcje:
  • Wyszedł pierwszy numer Biuletynu - rozszedł się w mgnieniu oka. Najbardziej podobał się - jak zwykle - Prezes.
  • Rozegrane zostały manewry o Puchar Prezesa. Puchar był butlą pełną wina, toteż wystartowało aż 6 zespołów. Najlepsi okazali się: "Antenka" Żochowska i Rafał Sarna, o włos - czyli o 90 sekund - wyprzedzając drugich na mecie: Agnieszkę Cal i Tomka Hubskiego.
  • Rozstrzygnięty został - drogą plebiscytu - Konkurs Fotograficzny. Triumfatorem konkursu we wszystkich kategoriach okazał się Maciek Nałęcz. Drugie miejsce w kategorii zdjęć kolorowych zajął Romek Turos, w kategorii zdjęć czarnobiałych - Motorówka, zaś drugie miejsce w kategorii slajdów nie zostało przyznane wcale, z powodu zbyt dużego tłoku w tym miejscu. I tak wszystkie zdjęcia czy slajdy (w liczbie ponad 150) były wspaniałe.
  • Zjedliśmy tort (brawo Basia Gieryszewska), obaliliśmy 2 beczki (60 l) Królewskiego. W środku nocy - prawie bezpośrednio z Londynu - zjawił się osobiście Plasti. Piszę o tym, bo niektórym i z Warszawy było za daleko, i za mało czasu mieli. Czy znacie przysłowie o baletnicy?
  • 08.12.1993 r. - Janusz Kurczab opowiadał kursantom (wysokogórskim) i nie tylko kursantom o historii wspinactwa. Impreza zakończyła się w knajpie na Nowym Mieście.
  • 11.12.1993 r. odbyła się impreza klubowa w Nowym Kazuniu, gdzie przysięgę wojskową składał nasz poprzedni Prezes, czyli Szaman. W każdym razie ledwo go rozpoznano. Co to wojsko robi z człowieka!
  • 15.12.1993 r. odbyła się Wigilia Klubowa - były jasełka i prezenty.
  • Ponadto - tak w listopadzie, jak i w grudniu - były wycieczki kursowe w różne dziwne, a tajemne miejsca - na Jasień czy w okolice Babiej Góry, a także egzamin połówkowy kursu. Zaczął się karnawał, a wraz z nim otwiera podwoje sala balowa w Konstancinie.